Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Solcu Kujawskim będzie nie salonik, ale salon pani Ireny Santor

Adam Lewandowski
Adam Lewandowski
Iwona Lichocka, dyrektor Centrum Aktywności i Edukacji w Solcu Kujawskim prezentuje książki z dedykacjami ich autorów dla Ireny Santor
Iwona Lichocka, dyrektor Centrum Aktywności i Edukacji w Solcu Kujawskim prezentuje książki z dedykacjami ich autorów dla Ireny Santor Adam Lewandowski
Odwiedzając Solec Kujawski warto wpaść do istniejącego od kilkunastu już lat Muzeum Solca im. księcia Przemysła, do Juraparku, gdzie Muzeum Ziemi, do muzeum OSP, a także do biblioteki przy ratuszu...

W powiecie bydgoskim tylko Solec pokusił się o otwarcie placówki muzealnej - w zabytkowej willi Anna, tuż przy rynku. Niedaleko placu Jana Pawła II (oficjalna nazwa rynku), przy remizie, przed kilku laty powstało muzeum OSP. Trzeba je też koniecznie zobaczyć. Także Muzeum Ziemi w Juraparku.

A wkrótce będzie warto także odwiedzić Centrum Aktywności i Edukacji, obok ratusza, gdzie ma swą siedzibę biblioteka miejska. Bo tej placówce swój m.in. księgozbiór, a także płytotekę przekazała ostatnio Irena Santor. Trwa właśnie rozpakowywanie darów Pierwszej Damy Polskiej Piosenki, która w Solcu spędziła młodość. W roku 2005 została Honorowym Obywatelem Solca Kujawskiego.

- W roku 2011 pani Irena odwiedzając nasze miasto w otwartym wówczas Centrum Aktywności i Edukacji zapytała nas, czy biblioteka nie chciałaby kiedyś przyjąć jej księgozbioru. Odpowiedź mogła być tylko jedna: Tak - wspomina burmistrz Teresa Substyk. - W czasie kolejnych odwiedzin sprawa przekazania zborów wracała. A kiedy pojechaliśmy do Nadarzyna, gdzie mieszka pani Santor, to okazało się, że czeka na nas także płytoteka i wiele innych pamiątek...

Więcej wiadomości z Solca Kujawskiego i okolic na www.pomorska.pl/Solec Kujawski[/a]

- Byliśmy u pani Santor już dwa razy. I będziemy kolejny - mówi Iwona Lichocka, dyrektor Centrum Aktywności i Edukacji.# W bibliotece na stołach rozłożone już książki. Z dedykacjami autorów. Anny Dymnej, Krzysztofa Daukszewicza, Marka Grechuty, Leszka Długosza, Edwarda Redlińskiego, Jeremiego Przybory, Jacka Cygana, Tadeusza Sygietyńskiego, Joanny Rawik i i wielu innych przyjaciół Ireny Santor. Są też zdjęcia... I płyty, kasety, nie tylko pani Ireny, także te, które kupowała wyjeżdżając z koncertami w świat... Są dyplomy, statuetki, nagrody, jest złota płyta, zapisane przez panią Irenę pięknym charakterem pisma przepisy kulinarne, m.in. na drożdżówkę, biszkopt...

Panie z biblioteki opróżniają kolejne kartony. Miejsca w w placówce jest dość. Ale nie od dziś mówi się o rozbudowie Centrum Aktywności i Edukacji - o piętro. By starczyło miejsca chociażby dla Uniwersytetu Trzeciego Wieku. I by powstał tu już nie salonik, ale „Salon Ireny Santor”.

Czego wstydzą się kobiety? Aktorki i psycholog dyskutują.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska