W środę 3. runda w podokręgu włocławskim. Czy Grot Kowalki awansuje dalej?

W Radziejowie finalista dwóch ostatnich edycji rozgrywek miejscowy Start zmierzy się z Włocłavią. Początek meczu o godzinie 16 - sędziuje Piotr Łęgosz z Lipna.

Obie drużyny ligowy sezon rozpoczęły bardzo słabo. Szybciej z kryzysu wyszedł czwartoligowiec. We Włocłavii doszło do zmiany szkoleniowca, ale zespół nadal jest na ostatnim miejscu w tabeli. Mimo iż trenerzy obu drużyn zapowiadają zmiany w składach emocji nie powinno zabraknąć.

Interesująco powinno będzie także we Włocławku, gdzie Lidera podejmować będzie LTP Lubanie (g. 16.30 - Mirosław Gołębiowski z Aleksandrowa Kujawskiego).

Goście zagrają pod wodzą nowego trenera Henryka Kafarskiego, który zastąpił Janusza Piwońskiego. Obie drużyny kilka dni przed inauguracją sezonu rozegrały sparing w Lubaniu. Lepsi okazali się czwartoligowcy (1:0). Lider ostatnio spisuje się bardzo dobrze zanotował 7. z rzędu zwycięstw (licząc także rozgrywki pucharowe). Na pewno podopieczni Jacka Zawidzkiego i Dariusza Lampkowskiego będą chcieli podtrzymać passę.
Spotkanie, bez udziału publiczności, odbędzie się na boisku OSiR ze sztuczna nawierzchnią.

W trzeciej parze zagrają zespoły występujące w klasach włocławskiego podokręgu. W Kowalkach miejscowy Grot podejmować będzie Zgodę Chodecz (16.30 - Dariusz Mazanowski z Lipna). Gospodarze to rewelacja rozgrywek. W dwóch pierwszych rundach wyeliminował piątoligowców (Kujawiaka Kowal 5:0 i po dogrywce Ziemowita Osięciny 5:3).
Na pewno Grot, który lideruje tabeli włocławskiej B klasy chce podtrzymać passę i pokonać spadkowicza z piątej ligi Zgodę.

Zespół z Chodcza w drugiej rundzie PP wyeliminował piątoligową Mień Lipno. Jednak w rozgrywkach A klasy spisuje się słabo. Wygrał tylko jeden mecz (z najsłabszą ekipą rozgrywek Cheko Skórzno). W ostatnim spotkaniu dopiero w samej końcówce (po wykonanym na raty rzucie karnym) przegrał na boisku wicelidera Unii Choceń.
Więcej szans w tym meczu trzeba więc przyznać będącym na fali piłkarzom Grotu.