https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W święta Wielkanocne nie chcą brać ślubu?

www.sxc.hu
- Pierwsze święto Wielkanocy w latach 60., 70. i 80. było terminem wprost obleganym przez nowożeńców - mówi Jadwiga Słowińska, kierownik USC w Inowrocławiu.

Podczas tych świąt wielkanocnych wesel na Kujawach będzie niewiele. W niedzielę w inowrocławskim ratuszu zostaną zawarte tylko cztery związki małżeńskie, a w Kruszwicy i Gniewkowie po jednym. Marsz Mendelssohna nie zabrzmi w Janikowie i Dąbrowie Biskupiej. Mało ślubów odbędzie się w kościołach. Na przykład w parafiach dekanatu Kruszwica sakramentalne "tak" wypowiedzą zaledwie dwie pary.

Na Wielkanoc w 1980 r. w Inowrocławiu udzielono 34 ślubów. Dla porównania: w pierwszym kwartale 2011 r. stan cywilny zarówno w kościołach, jak i USC, zmieniło 49 par. Zdaniem ks. kanonika Pawła Kowalskiego, młodzi odstępują od zawierania ślubów w najważniejsze katolickie święta - Wielkanoc i Boże Narodzenie. Wybierają zaś miesiące wakacyjne.

To jednak niecała prawda. Niestety, zaślubin jest coraz mniej. Powodów jest kilka. Pierwszy, to "wyżenienie" się już roczników ostatniego wyżu demograficznego. Drugi, niewątpliwie bardzo istotny, to przede wszystkie bieda. W lutym w pow. inowrocławskim zarejestrowano 325 osób do 25 lat, które straciły pracę - tym samym liczba młodych bezrobotnych wzrosła do ponad 3200. Nie bez znaczenia stało się także przystąpienie Polski do Unii Europejskiej, co stworzyło możliwości wyjazdów za granicę. - W zeszłym roku 10 inowrocławian zawarło związki małżeńskie z obcokrajowcami, a 25 otrzymało zaświadczenie o zdolności prawnej do zawarcia ślubu w innych krajach - dodaje Jadwiga Słowińska.

Ponadto trzeba też uwzględnić kwestie obyczajowe. Sporo młodych pozostaje w stanie wolnym. Np. przed dwoma laty w parafii pw. św. Krzyża żyło około 160 par bez związku sakramentalnego, a w tym roku w parafii farnej takich związków stwierdzono 100.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

H
He he he
nie wiem skąd bierzecie informacje ale odnośnie Gniewkowa mylicie się. Brałem wczoraj ślub cywilny w Gniewkowie i przed Nami była jedna para i druga po Nas

Cywilny ślub jak mogłeś. Takie pojęcie nie istnieje. Liczy się tylko ślub kościelny he he he.

A teraz poważnie bo miłość jest najważniejsza w tym wszystkim. Wszystkiego najlepszego i dużo długich lat życia razem w miłości i szczęściu. A ślub czy to kościelny, czy cywilny, czy życie bez ślubu zupełnie nie jest ważne gdy zabraknie miłości i tak nic z tego nie będzie. Ile to par przysięgało na klęczka przed ołtarzem i potem się rozwodzili a mieli być na zawsze razem. Puste słowa wyszły z tej przysięgi. Kochać się i szanować wzajemnie to jest podstawa szczęśliwego życia. Pozdrawiam.
I
I bardzo dobrze
No nie jak ten redaktor mógł tak napisać? Podważyć słowa księdza i im zaprzeczyć wprowadzając słowo bieda do artykułu he he he. Przecież od 20 lat rządzą solidaruchy jedynie nieomylni i wszystkowiedzący przy pomocy kleru i bieda nastała. Coś niepojętego!! Za Komuny robotnik miał raj na ziemi teraz piekło nie dziwmy się, że klerowi się nie wierzy omotali robotnika i okłamali, krytykując wszystko co było za nieboszczki Komuny. Kościół i ślub a po co coś takiego? Wolność do czegoś zobowiązuje. Już nie jesteśmy bezmyślnymi owieczkami.
m
marcin
nie wiem skąd bierzecie informacje ale odnośnie Gniewkowa mylicie się. Brałem wczoraj ślub cywilny w Gniewkowie i przed Nami była jedna para i druga po Nas
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska