W Zespole Szkół imienia Leona Wyczółkowskiego wiele się działo. Organizatorami akcji była szkoła oraz Stowarzyszenie Łatwo Pomagać. Zaangażowali się uczniowie, rodzice, nauczyciele, miejscowe firmy itp. Jedna mama ugotowała gar pysznej grochówki, druga otworzyła w szkole salon fryzjerski, kolejna opowiadała o swych podróżach, inne napiekły ciasta, serwowały też kawę, herbatę, napoje. Pieniążki napełniały puszki, datki zbierał też Goofy. Były także alpaki, fotobudka, przygotowany przez uczniów pokój tajemnic i wiele innych atrakcji.
Policzono już pieniążki. - 6 tys. 854 zł i 35 groszy! - powiedziała nam Wioletta Górska ze Stowarzyszenia Łatwo Pomagać. - Tę kwotę przekazujemy na konto, które dla pogorzelców otworzył burmistrz Koronowa.
Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo
Z pomocą pogorzelcom śpieszą też przedsiębiorcy. - Firma Radpol nieodpłatnie zajęła się rozbiórką naszego domu- mówi Krzysztof Tłuścik. - W tym tygodniu wywiezie gruz. Pozostanie pusty plac przygotowany do budowy nowego domu.
Pan Krzysztof z siostrą, mamą i babcią mieszkają na razie w Gogolinie. - Pracuję w Bydgoszczy, więc mam teraz dalej do pracy - mówi. - Jedna część rodziny mieszka w Mąkowarsku, druga w Koro-nowie. Czekamy na warunki zabudowy, potem wybierzemy projekt i rozpoczniemy budowę domu. Każda złotówka się przyda.
