MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W szpitalu jak w restauracji - od wtorku posiłki dostarcza firma cateringowa

Ramona Wieczorek [email protected] tel. 052 396 69 32
To ostatni dzień funkcjonowania szpitalnej kuchni
To ostatni dzień funkcjonowania szpitalnej kuchni Fot. Daniel Frymark
Poniedziałek to ostatni dzień funkcjonowania szpitalnej kuchni. Od jutra pacjenci będą smakować dań przywiezionych przez firmę cateringową. - To sprawdzony w wielu szpitalach model - zapewnia starosta Piotr Mówiński.

Mówi Danuta Krzysztofczyk, zastępczyni dyrektora tucholskiego szpitala:

Mówi Danuta Krzysztofczyk, zastępczyni dyrektora tucholskiego szpitala:

Mamy dietetyka, który będzie układał jadłospis i ściśle współpracował z firmą cateringową. Skontroluje też przywożone dania. Będzie sprawdzał na przykład, czy temperatura i smak potraw są odpowiednie.

Poniedziałek to ostatni dzień funkcjonowania szpitalnej kuchni. Od jutra pacjenci będą smakować dań przywiezionych przez firmę cateringową. - To sprawdzony w wielu szpitalach model - zapewnia starosta Piotr Mówiński.

Kucharki tucholskiej lecznicy dziś jeszcze uwijają się po szpitalnej kuchni. Od jutra obiadki nie będą już przygotowywane na miejscu. Będą dostarczane przez firmę cateringową. - To będzie dla nas duże wyzwanie - przyznaje zastępczyni dyrektora szpitala Danuta Krzysztofczyk. - Nigdy nie korzystaliśmy z cudzych usług, zawsze mieliśmy swoją kuchnię.

Pacjenci nie powinni się jednak obawiać. - To sprawdzony w wielu placówkach model. Nie eksperymentujemy na pacjentach - zaznacza starosta Piotr Mówiński.

Póki co wszystkie dania będą przewożone w dużych termosach. - Może w przyszłości przejdziemy na system tacowy, to znaczy każda porcja będzie zapakowana osobno - mówi Krzysztofczyk.
Codziennie z posiłków będzie korzystać 60-80 pacjentów.

Dietetyczne i świąteczne

Przetarg wygrał Disco-bar z Przysierska. Lokal będzie przygotowywał i dostarczał całodzienne posiłki: śniadania, obiady i kolacje. W umowie określono szczegóły, np. temperaturę posiłków i gramaturę potraw.
A co z pacjentami, którzy muszą przestrzegać określonej diety? - Oczywiście zostanie to uwzględnione.

Mamy dietetyka, który będzie ściśle współpracował z firmą cateringową, układał jadłospis i kontrolował proporcje składników - tłumaczy zastępczyni dyrektora.

Posiłki będą uwzględniać np. dietę bezsolną albo dla cukrzyków. Co ciekawe, w umowie zaznaczono też, że w okresie świątecznym firma ma przygotować tradycyjne potrawy bożonarodzeniowe i wielkanocne.

Kucharki zostały

W szpitalnej kuchni pracowało pięć osób. Co będą robić teraz? Kierownictwo szpitala nie chciało wyrzucić pań na bruk. Zaproponowano kucharkom pracę w ekipie dbającej o czystość. - Jedna z pań zrezygnowała, bo sama w międzyczasie poszukała sobie pracy, ale pozostałe przyjęły ofertę - mówi Danuta Krzysztofczyk.

Od jutra posiłki będą dostarczana prosto na oddziały. Po remoncie w szpitalu ma powstać kuchnia cateringowa, w której dania będą rozdzielane. - Wtedy kucharki przejdą do obsługi cateringu - dodaje zastępczyni dyrektora szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska