W Toruniu nadal można włączyć się w obronę integralności UMK

- Dotarły do mnie informacje, z których wynika, że w Bydgoszczy coraz więcej mówi się o wycofaniu projektu ustawy o utworzeniu Uniwersytetu Medycznego na bazie Collegium Medicum UMK. Bydgoska PO chce to zrobić po cichu, ponieważ dostrzegła, że nie ma żadnych szans na jego sfinalizowanie - twierdzi Joanna Scheuring-Wielgus, toruńska posłanka Nowoczesnej. - Nie chcą, aby był procedowany. Dowiedziałam się o tym kilka dni temu. Chcą teraz zupełnie nowej ustawy. Mam gotowy raport - kilkadziesiąt stron na temat całej sytuacji. Upublicznię go po zarządzie naszej partii.

- Pierwsze słyszę o takich planach - twierdzi Zbigniew Pawłowicz, bydgoski poseł Platformy Obywatelskiej, który jest inicjatorem projektu ustawy. - Projekt trafił już do Komisji Zdrowia oraz do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, z której przewodniczącym ostatnio rozmawiałem. W najbliższym czasie nie ma się co spodziewać, że komisje zajmą się sprawą, bo to zależy od decyzji politycznych.

Próba oderwania Collegium Medicum od Uniwersytetu Mikołaja Kopernika trwa od ubiegłego roku. W Bydgoszczy zebrano 160 tysięcy podpisów w tej sprawie, dzięki czemu obywatelski projekt ustawy trafił w ogóle do Sejmu. Podczas pierwszego czytania spotkał się jednak z ogromną krytyką posłów i skierowano go do prac w dwóch sejmowych komisjach.

Wcześniej krytycznie o pomyśle rozbicia UMK wypowiedziała się m.in. Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Senat UMK, Konferencja Rektorów Uniwersytetów Polskich, Rada Wydziału Lekarskiego CM, wicepremier oraz minister nauki i szkolnictwa wyższego. Specjalny apel sprzeciwiający się bydgoskim działaniom przyjęli również toruńscy radni.

Mistrzowie Parkowania w Regionie - zobacz galerie zdjeć

Towarzystwo Miłośników Torunia wobec zakusów bydgoskich polityków wystosowało apel o zachowanie integralności i autonomii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Podpisy pod apelem zbierane są nie tylko w jego siedzibie przy ulicy Podmurnej 60, ale również w różnych punktach UMK.

Swój sprzeciw wobec pomysłu rozbicia toruńskiego uniwersytetu można wyrazić m.in. na poszczególnych jego wydziałach - w Collegium Humanisticum, Collegium Maximum, Bibliotece Uniwersyteckiej, studenckim klubie „Od Nowa”, Uniwersyteckim Centrum Sportowym, Gimnazjum i Liceum Akademickim, Hotelu Uniwersyteckim, Akademickiej Przychodni Lekarskiej, Wydawnictwie Naukowym UMK. Zainteresowani swoje podpisy mogą złożyć również w portierni rektoratu oraz w domach studenckich.

Przypomnijmy, że całkiem niedawno Zarząd Krajowy Niezależnego Zrzeszenie Studentów wycofał swoją wcześniejszą rekomendację dla działań mających na celu oderwanie Collegium Medicum od UMK.