Wszystko przez brak dostępu Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Toruniu do Profilu Kandydata na Kierowcę (PKK), który zakładany jest w starostwach powiatowych.
Przeczytaj także:Egzaminy na prawo jazdy zostaną wstrzymane? Są kłopoty z oprogramowaniem
A w PKK znajdują się dane dotyczące szkolenia kierowców po 19 stycznia tego roku, gdy weszła w życie nowa ustawa o kierujących pojazdami. WORD w Toruniu zakupił system informatyczny Instytutu Transportu Samochodowego, który - jak się okazało - nie zapewnia dostępu do PKK. Problemu z dostępem nie mają np. WORD-y w Bydgoszczy i Włocławku, które kupiły system Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, dwa razy droższe od tych proponowanych przez ITS. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia o nieprawidłowości w przetargu. ITS odrzuca zarzuty.
- Prowadzimy intensywne rozmowy z oboma operatorami, ale nie można z nimi dojść do porozumienia. Szczerze mówiąc jestem załamany - przyznaje Marek Staszczyk, dyrektor WORDw Toruniu. - Teraz proponują spotkanie w Warszawie, ale nie widzę sensu.
Codziennie w Toruniu i Grudziądzu (to oddział zamiejscowy WORD-u) zgłasza się ok. 30 osób zarejestrowanych w starostwach w PKK.
Furtkę uchyla nieco Ministerstwo Transportu, zezwalając na papierową obsługę kandydatów na kierowców. Za kilka dni ma się ukazać jeden dla całego kraju wzór pisma, który może być stosowany obok elektronicznego PKK. Kursant zacznie wypełniać pismo już w starostwie, a potem w szkole jazdy i wreszcie w ośrodku egzaminowania.
- To załatwi sprawę na początku - uważa Staszczyk. - Później będzie zapewne więcej chętnych i taka papierologia może okazać się mocno niewydolna.
Problemem jest wysokość opłaty, bo PWPW żąda za roczny dostęp do interfejsu PKK ok. 25 tys. zł za jedną lokalizację. Toruń musi mieć dwie - także w grudziądzkiej filii.
Kłopot ma nie tylko Toruń, bo większość z 49 WORD-ów w całym kraju zakupiło system ITS. WORD w Gdańsku proponuje swoim klientom, by jechali na egzaminy np. do Bydgoszczy.
- O tak, ściągamy PKK ze starostw w Gdańsku i z kilku innych ościennych województw, by wymienić tylko Koszalin, Piłę, Poznań. Na egzaminy przyjeżdżają do nas także z najbliższego nam Torunia - przyznaje Tadeusz Kondrusiewicz, dyrektor WORD w Bydgoszczy. - Ruch jest więc większy, ale nie robiliśmy jeszcze dokładnej analizy.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
