W Toruniu po latach osądzą ministra Józefa Becka

To wyjątkowe wydarzenie zaplanowano w najbliższą sobotę w Centrum Targowym Park przy Szosie Bydgoskiej 3. - Pomysł sądu historii nad ministrem spraw zagranicznych Józefem Beckiem powstał w związku z dyskusjami, jakie wywołała książka Piotra Zychowicza "Pakt Ribbentrop - Beck" - wyjaśnia prof. Grzegorz Górski, przewodniczący rady powierniczej Kolegium Jagiellońskiego - Toruńskiej Szkoły Wyższej, które organizuje sobotnią debatę.

Polacy z III Rzeszą mogli pokonać Związek Sowiecki

Według autora tej pozycji historia mogła się potoczyć zupełnie inaczej. Według Zychowicza Rzeczpospolita w 1939 r. mogła ustąpić żądaniom Adolfa Hitlera w sprawie włączenia Gdańska do III Rzeszy i wytyczenia autostrady przez Pomorze. A następnie razem z Niemcami zaatakować Związek Sowiecki. "Rozwiązanie takie nie tylko mogło zmienić bieg historii, ale byłoby dla Polski korzystniejsze. Nawet jeżeli oznaczałoby utratę suwerenności na rzecz Niemiec. Polska może i poniosłaby honorową porażkę, ale uniknęłaby olbrzymiej hekatomby, jaka stała się udziałem jej ludności pod okupacjami niemiecką i sowiecką" - pisał w 2011 r. w "Uważam Rze".

Podczas pozorowanego procesu Zychowicz wcieli w rolę prokuratora. Przewodem sądowym będzie kierować sędzia Trybunału Stanu prof. Grzegorz Górski, a bronić ministra będą prof. Romuald Szeremietiew i prof. Mariusz Wołos.

- Wydarzenie będzie odbywać się w formule amerykańskiego pozorowanego procesu sądowego tzw. moot court z udziałem ławy przysięgłych, która będzie podejmowała werdykt - mówi prof. Górski. Czeka nas nie tylko spora dawka historii. Osoby śledzące proces zapoznają się z zasadami pracy sądu, aktem oskarżenia czy mowami końcowymi.

Na ławie przysięgłych zasiądą: wicemarszałek Senatu Jan Wyrowiński, posłowie Zbigniew Girzyński i Witold Waszczykowski, prof. Krzysztof Mikulski, dr Jan Parys, rektor KJ - TSW oraz dr Wojciech Sławiński, dyrektor Katolickiego Liceum Akademickiego w Toruniu, współorganizatora wydarzenia. Rozstrzygną, m.in. czy przyczyną wybuchu II wojny światowej były błędy popełnione przez ministra Becka, czy jego polityka przyczyniła się do rozpoczęcia wojny polsko-niemieckiej.

To początek cyklu debat?

Proces rozpocznie się o godz. 13. Potrwa dwie godziny. - Wybraliśmy tę formułę, by nie organizować kolejnej, smętnej konferencji naukowej - mówi prof. Górski. - Chcemy, by powstał telewizyjny reportaż z tego procesu, a w przyszłości być może - serial historyczny. W podobny sposób można ocenić np. działalność marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego.

Wiadomości z Torunia