https://pomorska.pl
reklama

W toruńskim szpitalu miejskim nie trzeba się bać

(km)
fot. Lech Kamiński
W szpitalu miejskim w Toruniu nie będziesz musiał cierpieć. - Warto ponieść koszty, aby tak się stało - mówi Krystyna Zaleska, jego dyrektor.

www.pomorska.pl/torun

Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun

Certyfikaty "Szpital bez bólu" uzyskało już 21 szpitali i jeden oddział.
Do programu cały czas zgłaszają się kolejne. W naszym regionie są to: Wielospecjalistyczny Szpital Miejski w Bydgoszczy, Wojewódzki Szpital Dziecięcy w Toruniu, a ostatnio również Specjalistyczny Szpital Miejski w Toruniu.

To ważna informacja dla pacjentów, ponieważ oznacza, że te szpitale chcą wprowadzić najwyższe standardy leczenia bólu pooperacyjnego.

Po pierwsze cały personel zajmujących się pacjentami w okresie okołooperacyjnym - anestezjolodzy, lekarzy różnych specjalności zabiegowych oraz pielęgniarki, musi ukończyć szkolenie z zakresu uśmierzania bólu pooperacyjnego. Kolejny warunek to prowadzenie monitoringu natężenia bólu. Wyniki powinny być zapisywane na karcie i służyć doborowi odpowiednich dawek leków przeciwbólowych.
Trzecim zobowiązaniem lecznicy jest informowanie pacjentów o możliwości i metodach uśmierzania bólu pooperacyjnego przed zabiegiem. Ostatni wymóg to bezwzględne przestrzeganie zasady raportowania wystąpienia u pacjenta działań niepożądanych związanych z zastosowanym leczeniem.

Krystyna Zaleska, dyrektor szpitala miejskiego mówi: - Jeśli dolegliwości, które występują po operacji, ustępują dość szybko, to pacjent jest zadowolony, bo ma przeświadczenie, że zabieg się udał.
Pani dyrektor przyznaje, że nowe procedury wiążą się też z kosztami, ale te akurat warto ponosić, ponieważ podniosą jakość pracy szpitala, skrócą czas hospitalizacji i wyeliminują zbędne cierpienie chorych.

Organizatorzy programu, czyli renomowane towarzystwa medyczne, dają trzy miesiące na spełnienie kryteriów. Po ich upływie szpital wysyła pisemny wniosek o nadanie certyfikatu (przyznawanego na trzy lata) i tym samym zgłasza gotowość do przeprowadzenia kontroli.

Polskie szpitale nie mają obowiązku wprowadzenia specjalnych procedur związanych z uśmierzaniem bólu. U nas, w przeciwieństwie do wielu krajów europejskich, to nadal kwestią "dobrej woli" szpitala. Szacuje się zaś, że bólu pooperacyjny w rodzimych lecznicach niewłaściwie uśmierzany jest aż u ponad połowy pacjentów.

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska