Wąbrzeźno: Mieszkańcy miasta i powiatu cały czas wspierają chorą na nowotwór Izę

Obrazy lokalnych twórców, książki, porcelana, sprzęt AGD, a nawet karnety na solarium - można było wylicytować podczas aukcji, która w niedzielę wieczorem odbyła się w "Bonanzie"
- Mieliśmy wiele przedmiotów na aukcję. Najważniejsze, że wszystkie udało się sprzedać i, że zebrane pieniądze zasilą konto Izy - mówi Dariusz Czyżak, właściciel restauracji, pomysłodawca i organizator "Rodzinnego dnia dla Izy".

Niedzielna akcja rozpoczęła się już o 12. Gdy rodzice jedli obiad, ich pociechom malowano buzie. Maluchom sprawiało to wielką frajdę. Cały czas trwała też loteria fantowa. Wystarczyło dać 5 zł, by wylosować upominek.
Podczas wieczornej aukcji mieszkańcy naszego miasta okazali wiele serca i otworzyli swoje portfele.
- Każda kwota przybliża Izę do wyjazdu na leczenie - przypominał gościom Dariusz Czyżak.

Pomysł na zorganizowanie "Rodzinnego dnia dla Izy" okazał się strzałem w dziesiątkę.
- Informacja o chorobie Izy bardzo nas poruszyła, znamy się od wielu lat, jesteśmy przyjaciółmi. Obawialiśmy się, że kwesta do puszek i wpłaty na konto mogą nie wystarczyć. Trzeba było w jakiś sposób dotrzeć do ludzi, powiedzieć im, że jest osoba, która potrzebuje ich pomocy - Dariusz Czyżak mówi o swoim pomyśle na rodzinną imprezę.
Dzięki akcji udało się uzbierać 10 tys. złotych. Na kwotę tę składają się nie tylko datki oraz dochody z loterii fantowej i aukcji, ale także pieniądze ze sprzedaży posiłków.

"Rodzinny dzień dla Izy" nie kończy zbiórki pieniędzy na leczenie Izabeli Kalinowskiej. Cały czas można wpłacać pieniądze na konto: 73 9484 1033 2319 1803 1924 0001 lub wrzucać datki do puszek, które stoją w sklepach, w całym mieście.

Dodatkowo w najbliższą sobotę zostaną rozegrane dwa turnieje: piłki nożnej i siatkowej, z których dochód powędruje do Izy. Taneczna impreza charytatywna, o godz. 20 rozpocznie się też w kręgielni "Mango".
Natomiast w niedzielę każdy miłośnik muzyki i tańca będzie mógł wybrać się na koncert do WDK gdzie wystąpi m.in. Artur Cieciórski, zwycięzca II edycji You Can Dance.
Wszystko po to, aby uzbierać 150 tys. złotych, które są potrzebne, aby wąbrzeźnianka Izabela Kalinowska, mogła wyjechać na specjalistyczne leczenie w chińskiej klinice.