Wielu przyjezdnych kierowców przychyla się do propozycji pracowników ratusza. Uważają, że mieszkańcy centrum oraz właściciele sklepów zrobili sobie na placu Jana Pawła II garaże pod chmurką i przez całe dnie "okupują" nieliczne miejsca postojowe.
W innych miastach też płacimy
- Strefa płatnego parkowania na pewno rozwiąże ten problem - uważa Henryk Szumotalski ze Stanisławek i dodaje: - W każdym mieście są płatne parkingi i nie ma takiego problemu ze znalezieniem wolnego miejsca jak w Wąbrzeźnie.
Zupełnie innego zdania jest jednak Adam mieszkający w centrum miasta. - Niby dlaczego mam płacić za to, że chcę zaparkować swoje auto pod swoim domem? - pyta mężczyzna i dodaje: - Rozumiem, że centrum miasta jest ważne dla osób przyjezdnych, ale to my tutaj mieszkamy.
Radni już spotkali się z burmistrzem, aby omówić wprowadzenie strefy płatnego parkowania.że obejmie ona około 200 miejsc postojowych.
Gdzie sięgnie strefa?
Obszarem płatnego parkowania objęte mają być: plac Jana Pawła II i ulice 1 Maja, Poniatowskiego oraz Kościuszki. Płacić mamy także za parkowanie na placu przy ulicy Ojca Bernarda oraz ulicach Królowej Jadwigi i Partyzanta - na odcinku od Mestwina do Żeromskiego. - Myśleliśmy również o płatnym parkingu na ulicy Wolności, za budynkiem starostwa, ale w sprawie tej lokalizacji radni oponowali tłumacząc, że wiele osób tam parkujących przyjeżdża m.in. do szpitala - mówi Leszek Kawski, burmistrz Wąbrzeźna.
Obecnie trwa liczenie kierowców, którzy parkują swoje auta w centrum miasta. Zanim radni podejmą decyzję w sprawie wprowadzenia strefy, projekt uchwały zostanie poddany konsultacjom z mieszkańcami miasta. Specjalne spotkanie wąbrzeźnian z burmistrzem jest planowane na kwiecień.
Czytaj e-wydanie »