Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Waganiec. Budowa placu zabaw z dotacją? Lepiej nie.

Jadwiga Aleksandrowicz
Plac zabaw przy szkole w Brudnowie powstanie, choć nie doszły do skutku dwa ogłoszone przetargi. Gmina przyjęła inny wariant realizacji.

Plany były takie: gmina na budowę placu zabaw przy Zespole Szkół w Brudnowie wyłoży 44 ,5 tys. złotych, a drugie tyle dostanie w programu "Radosna szkoła". Ogłoszono jeden przetarg na wykonawstwo - nikt się nie zgłosił. Potem - kolejny, także bez efektów. Problem tkwił w wymogach stawianych w związku z dotacją: urządzenia do zabaw mają stać na podstawie poliuretanowej w kolorze (koniecznie) pomarańczowym. Ta zaś była nie tylko droga, a na dodatek trudna do pozyskania, bo chętnych na budowy placu w ramach programu "Radosna szkoła" było w kraju wielu.

W tej sytuacji wójt Piotr Marciniak zaproponował trzy warianty: ogłosić trzeci przetarg, co było trochę bez sensu, bo nawet gdyby wyłoniono wykonawcę, to roboty o tej porze roku raczej by się nie zaczęły. Wójt rozważał też przełożenie inwestycji na przyszły rok z nadzieją na zmianę zasad dotowania, o czym się ponoć mówi od jakiegoś czasu. I wreszcie wariant trzeci - gmina zwróci dotacje, a wtedy będzie musiała oglądać się na wymogi, związane z poliu-retanowa podstawą, i sama zbuduje plac zabaw, za czym optował na sesji rady obecny na niej Stanisław Kamiński, dyrektor Zespołu Szkół w Brudnowie.

- Ale czy pieniądzy gminnych wystarczy? W jakim stopniu zostaną ograniczone urządzenia placu, gdy nie będziemy mieć dotacji? - dociekał radny Michał Dyko, przewodniczący komisji oświaty. -Urządzeń nie będzie mniej, ale staną na trawiastej murawie. To jest zgodne z wymogami Unii Euriopejskiej, zgadza się także na trawiastą podstawę sanepid - tłumaczył dyr. Kamiński.

Niektórym radnym było żal, że dotacja przejdzie koło nosa, ale ostatecznie uznali, że plac zabaw jest potrzebny, zwłaszcze że dyr. Kamiński przekonywał, że znalazł firmę, która szybko zbuduje go jeszcze w tym roku. Radni przychylili się do tej koncepcji, dokonując stosownych zmian w budżecie.

Już bez zmian w budżecie, ale także dla potrzeb oświaty przyjęto dwie inne uchwały: jedna pozwoli wdrożyć w szkołach gminy program indywidualizacji procesu nauczania uczniów klas I-III, adresowany, do tych, którzy potrzebują dodatkowej pomocy, ale także do najzdolniejszych, druga zaś mówi o przystąpienie do partnerskiego projektu Comenius, w którym udział weźmie Szkoła Podstawowa w Zbrachlinie. Na realizację obu projektów gmina nie wyda ani złotówki, są na to pieniądze unijne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska