Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wakacje kredytowe 2022. Duże zmiany w projekcie ustawy o wakacjach kredytowych

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Rząd zmienił pomysł na tę pomoc i zaostrzył zasady udzielania wakacji kredytowych. Z listy beneficjentów wykreślone zostały osoby, które z kupna mieszkań zrobiły sobie sposób na zarabianie.
Rząd zmienił pomysł na tę pomoc i zaostrzył zasady udzielania wakacji kredytowych. Z listy beneficjentów wykreślone zostały osoby, które z kupna mieszkań zrobiły sobie sposób na zarabianie. Jakub Steinborn
Wakacje kredytowe coraz bliżej. Choć eksperci wskazują, że powinny być tylko dla potrzebujących, na pewno chętnych osób, m.in. w naszym niezbyt bogatym regionie, jest całkiem sporo.

Wielu Polaków, także z Kujaw i Pomorza, zaciągnęło kredyty mieszkaniowe, gdy stopy procentowe były na niskim poziomie, a teraz "płaczą i płacą" coraz wyższe raty.

Wakacje kredytowe 2022. Te raty nie znikną!

Z coraz większym niepokojem patrzą w przyszłość. Ostatnio Rada Polityki Pieniężnej już po raz ósmy podniosła stopy procentowe. W efekcie główna stawka w NBP wynosi od maja już 5,25 proc.

- Wygląda na to, że w tym roku jedyne wakacje, jakie będą mi dane, to wakacje kredytowe - żartuje nieco przez łzy pani Monika, nauczycielka z Tucholi, której miesięczne raty kredytu na dom wzrosły o 1100 zł. - Zapewne urlopy wielu innych kredytobiorców zapowiadają się podobnie. Dobrze, że mam ogród - dodaje.

Podobne komentarze znajdują się także w internecie. Żarty, żartami, ale wakacje kredytowe mogą naprawdę pomóc.

17 maja rząd przyjął projekt ustawy zakładającej pomoc osobom spłacającym kredyty w złotych. Został on skierowany do konsultacji.

"Zostaną wprowadzone cztery miesiące wakacji kredytowych w tym roku i cztery w 2023. Łączny koszt to ok. 3 mld zł" - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. "Będzie pomoc dla kredytobiorców w trudnej sytuacji finansowej. Fundusz Wsparcia Kredytobiorców zostanie zwiększony do 2 mld zł, to jest pula do wykorzystania nawet w tym roku, a w kolejnym znów wyniesie 2 mld zł".

Ponadto od 2023 r. ma być obniżony wskaźnik WIBOR do nowej stawki. Jeśli sektor bankowy sam tego nie wypracuje, pojawi się gotowe rozwiązanie: stawka Overnight Polonia. Od przyszłego roku rząd chce narzucić obowiązek posługiwania się właśnie tym nowym wskaźnikiem.

Według ustawowych wakacji kredytowych, w drugiej połowie tego roku będzie można zapłacić dwie raty zamiast sześciu. Natomiast w całym przyszłym roku osiem zamiast dwunastu.

Pokażmy to na przykładzie, który prezentuje Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera.

- W przypadku kredytu na 300 tys. zł na 25 lat suma tegorocznych rat, 15 444 zł, będzie nawet nieco niższa niż w ubiegłym roku (16 183 zł - red.). Z kolei w 2023 roku nastąpi już wzrost do 20 724 zł. Bez wakacji suma rat w tym roku wyniosłaby ok. 25 660 zł, a w przyszłym ok. 30 971 zł.

Jednak, jak podkreśla analityk, wakacje kredytowe obniżą wydatki w tym i w przyszłym roku, ale zawieszone raty nie znikną.

Tłumaczy: - Kosztem będzie to, że wzrosną w ostatnim roku kredytu, każda zawieszona rata wydłuży bowiem okres spłaty o jeden miesiąc.

Uwagi do tego pomysłu ma np. Adrian Zwoliński, ekspert ds. rynku finansowego i prawa korporacyjnego Konfederacji Lewiatan.

- Jeśli państwo w ogóle decyduje się na ingerencję w wakacje kredytowe, powinna być ona możliwie precyzyjna - twierdzi Zwoliński. - Wakacje kredytowe należy zawęzić do osób najbardziej potrzebujących między innymi z przyczyn ekonomicznych i społecznych tak, aby wsparcie - które niesie ze sobą różne koszty - otrzymały osoby które faktycznie wsparcia potrzebują.

Jak pisaliśmy na początku, projekt ustawy trafił do konsultacji, a Lewiatan proponuje np. rozwiązanie dwupoziomowe.

Wakacje kredytowe 2022. Pomoc nie dla każdego?

- Pierwszym poziomem byłby Fundusz Wsparcia Kredytobiorców. Drugim, przeznaczonym dla osób w wyjątkowo trudnej sytuacji - wakacje kredytowe. Należałoby spełnić dwa warunki, by móc z nich skorzystać. Raz, kredytobiorca musiałby ponosić miesięczne koszty obsługi kredytu w wysokości przekraczającej 65 proc. dochodów. To wykluczyłoby wsparcie osób, które go nie potrzebują, w tym zamożnych, czy nie mających problemu ze spłatą kredytu. Po drugie, kredytobiorca zaciągnął kredyt wyłącznie w związku z zaspokojeniem własnych potrzeb mieszkaniowych, a nie inwestorskich - podsumowuje ekspert Lewiatana.

Polecamy też: Zarabiają 10 tysięcy złotych i nie dostaną kedytu na wymarzone mieszkanie. Dlaczego?

Rząd właśnie zmienił pomysł na tę pomoc i zaostrzył zasady udzielania wakacji kredytowych. Z listy beneficjentów wykreślone zostały osoby, które z kupna mieszkań zrobiły sobie sposób na zarabianie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska