Walentynki 2017. Kto na nich zarabia? Kto ma dodatkową pracę?

- Każda okazja, by zrobić komuś bliskiemu przyjemność, jest dobra - uważa Grzegorz Wilczek z Włocławka. - Żonie kupuję na walentynki zazwyczaj kwiaty i czekoladki albo jakieś perfumy. A ona odwdzięcza się ciekawym gadżetem. W zeszłym roku dostałem śmieszną koszulkę, a dwa lata temu świecący kubek.

Walentynki bez portfela. Sprawdź jaką cenę ma chwila czułości, a ile waży kolacja z szampanem

- Z Adrianem znamy się od trzech lat, a od dwóch jesteśmy parą - mówi Joanna Wiśniewska z Bydgoszczy. - Poprzednie święto zakochanych spędziliśmy w kinie i kawiarni. Jeśli nie będzie za zimno, tym razem wybierzemy się na wycieczkę do Torunia.

- To święto raczej dla młodych - zaznacza pan Janusz, emeryt z bydgoskiego Śródmieścia. - Choć może z tej okazji kupię jednak żonie kwiatek.

Coś ładnego dla żony

- Kolor czerwony coraz częściej wypiera czerń. Jednak największą popularnością w tym sezonie cieszy się biały - mówi Barbara Wiśniewska, właścicielka Butiku Bardotka w Bydgoszczy. - Ruch przed walentynkami jest spory, ale największy będzie na ostatnią chwilę. Panowie szukają różnych upominków, najczęściej majteczek i body całych z siatki. Często klienci kupują też haleczki, koszulki i komplety na noc. Bardzo modne są ostatnio bony upominkowe. Przydają się, gdy panowie nie znają potrzebnego rozmiaru. Zdarzają się jednak i sprytni klienci, którzy przychodzą z jakąś rzeczą z szafy żony.

- W tym roku walentynko-wym hitem są drewniane, a przez to wytrzymałe, grawerowane kartki z inicjałami i własnym tekstem - podaje Paweł Kopczak, właściciel firmy FajnaFabryka.pl, która działa w Czarnej (okolice Sępólna) i oferuje różne drewniane cudeńka, m.in. weselne, na chrzciny, urodziny, Dni Babci, Dziadka oraz Dziecka. - Natomiast w zeszłym roku popularnością cieszyło się drewniane serce, tak nacinane, że mogło się wygiąć z 52 serduszkami - tyloma, ile tygodni w roku. Na każdym z nich był tekst z wyjaśnieniem, dlaczego Cię kocham. Walentynki to jednak też czas oświadczyn. Klienci kupują u nas różne, spersonalizowane, drewniane pudełka na pierścionek.

Jednak, jak wynika z badań, najpopularniejszymi walentynkowymi prezentami są kwiaty, biżuteria, czekoladki, bielizna, perfumy i gadżety erotyczne. Taka wzmożona sprzedaż przed świętem zakochanych przekłada się także na wzrost liczby ofert pracy tymczasowej.

Co piąty z nas nie wie, że partner wziął kredyt czy ma długi!

Dodatkowy personel poszukiwany jest szczególnie w miejscach typu: super- i hipermarkety, punkty obsługi klienta, stoiska handlowe, restauracje, bary, centra logistyczne czy kwiaciarnie.

Dobry czas, by wyjechać

Wielu zakochanych w tym czasie planuje wyjazdy. Europa jest pełna idealnych miast na romantyczny wyjazd dla dwojga - Werona, Rzym, Wenecja, Paryż. Każde z tych miejsc kojarzy się ze spacerami i wspólnym patrzeniem na zachód słońca. Jednak statystyki HRS pokazują, że na samym szczycie listy miast najczęściej odwiedzanych w Dzień Świętego Walentego znalazła się... Praga.

Eksperci porównali liczby pokoi hotelowych zarezerwowanych w danym mieście w okolicach 14 lutego. W Wenecji liczba rezerwacji wzrasta o 12 procent, w Rzymie o 16 proc., w Wiedniu o 22 proc., w Paryżu o 35 proc. i najwięcej, bo aż o 67 proc., w Pradze. Hotelarze próbują uwodzić zakochanych. W jaki sposób? Poprzez SPA i hotele z basenem. Wysiłki nie idą na marne.

Jak podaje HRS, w tym roku zanotowano aż 38-procentowy wzrost rezerwacji noclegu w obiekcie typu SPA i wellness w porównaniu do standardowego hotelu. Jeszcze większym zainteresowaniem cieszył się wypoczynek w wodzie - pokoje z jacuzzi były rezerwowane aż o 80 proc. częściej niż obiekty bez takiego udogodnienia. Z podobnych przyjemności będą mogli skorzystać zdobywcy głównej nagrody w konkursie walentynkowym.

A jest to trzydniowy pobyt dla dwóch osób w Domu Zdrowia Lila w Ciechocinku. Zwycięzców ogłosimy 14 lutego w „Dodatku Walentynkowym” Pomorskiej. Zapraszamy do lektury!