Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warsztat Terapii Zajęciowej w Sępólnie Krajeńskim. Ksiądz poświęcił nową placówkę

Anna Klaman
Poświęcenie nowej placówki. Zimno, więc wszyscy się spieszyli, by już przeciąć wstęgę i wejść.
Poświęcenie nowej placówki. Zimno, więc wszyscy się spieszyli, by już przeciąć wstęgę i wejść. Nadesłane/Wojciech Bilski
Wstęgę do nowej placówki Warsztatów Terapii Zajęciowej przeciął m.in. jeden z uczestników. Już po otwarciu każdy z ciekawością zaglądał, gdzie się tylko dało. Pierwszy test wypadł pomyślnie.

Nowa placówka znajduje się w byłej Komendzie Powiatowej Policji w Sępólnie. Było to możliwe dzięki przychylności byłej wojewody Ewy Mes, która wyraziła zgodę na przekazanie budynku nieodpłatnie na rzecz powiatu sępoleńskiego.

- Wtedy mieliśmy duże plany związane z tym budynkiem - przyznaje starosta Jarosław Tadych. - Chcieliśmy go przeznaczyć na geodezję, archiwum i inny wydział. Już były plany, zacierałem ręce, że sytuacja Starostwa się poprawi, ale przyszła do mnie kierowniczka warsztatów Wiesława Stafiej. Zapytała, co planujemy, a potem dodała: - mam inną propozycję. Przypomniała, że WTZ są w dwóch obiektach - i na pl. Wolności i przy Kościuszki i że dobrze by było, gdyby wszystko było razem.

Starosta przyznał, że kierowniczka nieco „zamieszała”, tym bardziej, że wszystko już było uzgodnione, a decyzje przez zarząd podjęte.- Jak zakładaliśmy stowarzyszenie, cokolwiek robiliśmy, to było zupełnie normalne, że jak się mówi „A”, to się mówi i „B” - mówiła Wiesława Stafiej. - W kuluarach mówiłam, że mam nowe pomysły na coś, a koleżanka: - No tak, dopóki sił wystarczy, więc teraz takiego powera - za sprawą tych miłych słów - nabrałam. Zobaczymy, na jak długo.

Od samego początku było wiadomo, że bez ludzi, którzy czują podobnie i mają taką wrażliwość, to przedsięwzięcie, by się nie udało. - Jedna lokomotywa nie uciągnie długo. Zanim powstało Stowarzyszenie „Dorośli - Dzieciom” było tu inne stowarzyszenie, które składało się głównie z rodziców - mówiła Stafiej.

Idea warsztatu była dawno, bo już w latach 90. XX w. - Działamy od wielu lat bardzo konstruktywnie. Stafiej dziękowała wykonawcom, dziękując za ich cierpliwość. - Na moje marudzenie, bo ja co chwilę z jakimś pomysłem, czy tu na przykład nie może stać pralka, a tu nie ma prądu, a panu Włodkowi mówiłam: - Albo pana kocham, albo nienawidzę. Bo nie da się...”

Stafiej zakończyła, że fajnie, że wszyscy spięli się, by niepełnosprawnym, współmieszkańcom, żyło się lepiej.

I o to chodzi!

Czytaj wiadomości lokalne:
Więcej wiadomości z Chojnic i okolic na pomorska.pl/wiadomosci/chojnice/
Więcej wiadomości z Tucholi i okolic na: pomorska.pl/wiadomosci/tuchola/
Więcej wiadomości z Sępólna i okolic na: pomorska.pl/wiadomosci/sepolno-krajenskie/

LICZ SIĘ ZE ŚWIĘTAMI - MIKOŁAJ DO WYNAJĘCIA.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska