https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wąż w oczku wodnym w grudziądzkim parku miejskim [zobacz zdjęcia od Czytelnika]

- W niedzielne popołudnie byłem świadkiem zbiegowiska nad oczkiem wodnym w grudziądzkim parku miejskim - napisał nam Czytelnik, pan Dawid. Bawiące się w parku miejskim w Grudziądzu dzieci zauważyły węża długości niespełna jednego metra. Zaniepokojeni tym znaleziskiem rodzice wezwali straż miejską, która z kolei zawiadomiła odpowiednie osoby do złapania gada. - Czy jest możliwość, że tych węży jest więcej w parku miejskim? - zastanawia się pan Dawid. - I czy w ogóle złapany w niedzielę okaz był groźny?

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
obserwator poczynań SM

Ciekawi mnie ta "profesjonalna" ekipa od łapania węży.

Szpadel ogrodowy i podbierak wędkarski jako specjalistyczny sprzęt do łapania "groźnych" gadów.

A gdyby to była zbiegła jadowita kobra ( są również plujące na odległość kilku metrów ) lub nawet nasza okoliczna żmija gzygzakowata???

 

Czy tym szpadlem nie chcieli wykonać wyroku śmierci na przestraszonym zaskrońcu i mieć kłopot z głowy - tylko "zgromadzona" publika w tym im przeszkodziła :unsure: 

 

Całe to zamieszanie to kolejny dowów na zbyteczność Straży Miejskiej i ich śmiesznych interwencji!!!

J
Jacek

Gdy jeden z drugim poczytał trochę o gadach ,to dowiedziałby się ,że zaskroniec od żmii różni się dwiema podstawowymi cechami tj.pierwsza-zaskroniec posiada żółte plamy po obu stronach głowy i druga-kształt głowy żmii jest patrząc z góry bardziej trójkątny,a zaskrońca podłużny.Ponadto zaskrońce chociaż mogą ukąsić nie są jadowite.Po co ta panika.Ja już trzy zaskrońce złapałem w moim oczku wodnym i wyniosłem do lasu.Są one pod ochroną i nie wolno ich zabijać.

k
kobieta
W dniu 26.05.2015 o 13:04, KubuśPuchatek napisał:

E tam, zaraz wąż. Pewnie ogrodnik zapomniał zabrać ;)

Lubie Ciebie :P ;)

P
Piotr

glupota ludzka nie ma granic widac to po komentarzach.masakra jacy ludzie robia sie coraz bardziej glupi !!!

G
Grzegorz
Widziałem tego tego węża. To była kobra. Jak strażnik zagrał jej na fujarce to zaczęła tańczyć a później grzecznie wpełzała do radiowozu straży miejskiej,
T
Tantrum

Bo obejrzałem zdjęcia?

 

Zaskroniec dorasta do 1,5m( samica).

 

Sam prędzej ucieknie w połochu. Jest zupełnie niegroźny dla człowieka. 

I zapewne ten ze zdjęć nie jest jedynym wężem w naszym parku. Przyroda!

Wielokrotnie podczas spacerów nad Wisłą pod Strzemięcinem zaskrońce uciekały spod nóg. Jak wychodzą wczesną wiosną jeszcze otumanione, to można je nawet złapać. W poszukiwaniu ciepła potrafią owinąć się wokół ręki. Kiedyś widziałem, jak bocian złapał zaskrońca, "na oko" półmetrowego, w jednym z jeziorek w Dragaczu..

G
Gość
W dniu 26.05.2015 o 15:02, Kasia napisał:

Skąd wiecie, że to zaskroniec.

Bo obejrzałem zdjęcia?

 

Zaskroniec o długości metra, jakoś trudno mi w to uwierzyć? 

Zaskroniec dorasta do 1,5m( samica).

 

W dniu 26.05.2015 o 15:02, Kasia napisał:

 A nawet jeśli zaskroniec to czy czy tej wielkości może zrobić dziecku krzywdę?

Sam prędzej ucieknie w połochu. Jest zupełnie niegroźny dla człowieka. 

I zapewne ten ze zdjęć nie jest jedynym wężem w naszym parku. Przyroda!

K
Kasia

Zaskroniec o długości metra, jakoś trudno mi w to uwierzyć? Skąd wiecie, że to zaskroniec. Może warto zadzwonić tam i zapytać? A nawet jeśli zaskroniec to czy czy tej wielkości może zrobić dziecku krzywdę?

G
Gość

Wpadłem w osłupienie! "Niezwykłe znalezisko"!

Najzwyczajniejszy zaskroniec potrzebował asysty straży miejskiej.

 

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska