Polka dzięki sobotniemu zwycięstwu z Karoliną Muchovą w finale paryskiej imprezy zachowała dotychczasową liczbę punktów w rankingu (8940). Odległość do najlepszej tenisistki zmniejszyła jednak Sabalenka, która dotarła we Francji do półfinału. Jej strata obecnie wynosi 928 punktów.
Najbliższe plany startowe Świątek i Sabalenki
W najbliższym tygodniu obydwie zawodniczki będą odpoczywać, nie będą więc mieć okazji, by podreperować dorobku punktowego. W drugiej połowie czerwca z kolei Białorusinka weźmie udział w zmaganiach w Berlinie (ranga 500), będzie więc mieć możliwość, by po raz kolejny nieco zmniejszyć dystans dzielący ją do Polki.
Jeśli chodzi o naszą tenisistkę - jej najbliższy start planowany jest dopiero w ostatnim tygodniu czerwca. Świątek widnieje na liście zgłoszonych tenisistek do turnieju rangi 250 w Bad Homburgu. Zmagania w Niemczech odbędą się w tygodniu poprzedzającym wielkoszlemową imprezę w Londynie.
Iga Świątek lepsza od Simony Halep i Moniki Seles
Sukces w Paryżu ma dla Polki dodatkowe znaczenie. Nasza tenisistka wyprzedzi bowiem w klasyfikacji zawodniczek najdłużej plasujących się na pierwszym miejscu w światowym rankingu Simonę Halep (Rumunka przewodziła stawce przez 64 tygodnie), a więc awansuje na 11 miejsce. Iga, która za dwa dni rozpocznie 63. tydzień na szczycie, wspomnianą rywalkę dogoni za tydzień, a w ostatni poniedziałek czerwca wyprzedzi tę zawodniczkę.
Świątek awansuje także w klasyfikacji obejmującej liczbę tygodni z rzędu spędzonych na pierwszym miejscu w rankingu. Polka aktualnie plasuje się na 14. pozycji, lada chwila jednak wyprzedzi Monikę Seles, której druga co do długości seria wynosiła 64. tygodnie.
