Policja nie chce dać za wygraną.
- Toczy się śledztwo w sprawie zabójstwa dziecka i musimy dojść do prawdy - ustalić tożsamość tego dziecka, dowiedzieć się skąd pochodziło, kim było, gdzie są jego rodzice i dlaczego tak się stało, a nie inaczej - podkreślił Mariusz Białoń z cieszyńskiej policji.
Przypomnijmy, że leżące w stawie zwłoki zauważyli 19 marca po południu dwaj przechodzący w pobliżu chłopcy. Powiadomili rodziców, a ci - policję. Policjanci i strażacy wyciągnęli ciało.
Policjanci sprawdzają wszystkie zgłoszenia z całej Polski. Ludzie informują np. że dawno nie widzieli dziecka swoich sąsiadów. Rodziny z powiatu cieszyńskiego sprawdzają sami cieszyńscy policjanci. Jeśli informacja dotyczy innych części kraju, rozsyłane są telegramy do właściwych jednostek.
Funkcjonariusze kolejny raz przeczesali miejsce znalezienia dziecka.