https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wczasy - opalanie i... dopalanie

M. G.
Dopalacze - to tegoroczny "hit" na polskich plażach. Taki szokujący raport podaje "Rzeczpospolita". Władze kurortów bezradnie załamują ręce a policja bije na alarm. Bezskutecznie...

Amatorzy dopalaczy mogą przebierać w towarze na całym Wybrzeżu. Od początku lipca funkcjonuje tam około 50 straganów sprzedających dopalacze, czyli legalne środki odurzające, które zawierają chemiczne związki psychoaktywne. Jednak eksperci ostrzegają - dopalacze są równie niebezpieczne jak narkotyki.

Władze kurortów są bezradne. Stoisk usunąć nie można, bo to niezgodne z procedurami. Sprzedawcy bowiem często wprowadzaili władze nadmorskich miejscowości w błąd, twierdząc, że na stoiskach sprzedawane będą pamiątki i ubrania.

Handlarze się bronią. Twierdzą, że handlują zgodnie z prawem a sprzedawane przez nich produkty to wyroby kolekcjonerskie.

Władze robią, co mogą, by walczyć z handlem dopalaczami - m.in. nie przedłużają umów z handlarzami. Ale i na handlowcy znajdują sposób - natychmiast w tych miejscach kwitnie sprzedaż obwoźna.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
futerko
gdzie autor wynalazł aż 50 nadmorskich stoisk ?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska