https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wda nie dała żadnych szans Sparcie

(slaw)
Mariusz Barlik tym razem gola Sparcie nie strzelił, ale za to asystował przy bramce Daniela Grzywaczewskiego
Mariusz Barlik tym razem gola Sparcie nie strzelił, ale za to asystował przy bramce Daniela Grzywaczewskiego Sławomir Wojciechowski
Piłkarze Wdy Świecie jako pierwsi w tym roku wywieźli komplet punktów z Obornik Wielkopolskich. Dziś pokonali Spartę 4:1.

SPARTA - WDA 1:4 (0:2)
0:1 Daniel Grzywaczewski (15.), 0:2 Wojciech Ernest (40), 0:3 Ernest (46.), 1:3 Tobiasz Jarentowski (53.), 1:4 Leszek Szczygielski (70. karny)
WDA: Tomaszewski - Sulowski, Żurek, Wolski, Wenerski - Łożyński, Szczygielski (80. Graczyk) - Ernest (85. Subkowski), Grzywaczewski, Czerwiński (82. Kiełpiński) - Barilk

Wiosną walcząca o utrzymanie Sparta u siebie wygrała 5 spotkań i jeden zremisowała. W Boże Ciało tę passę zakończyła świecka Wda. Na środku obrony w zespole gości zagrał już Piotr Żurek, który zdążył się wykurować po anginie. Nie zagrał za to leczący uraz Paweł Olszewski.
- Z powodu aury grało nam się ciężko - informuje trener Piotr Tworek. - Było parno. Za to boisko super, jedno z najlepszych w III lidze. Na nim mogliśmy pokazać swoje umiejętności i grać tak jak lubimy. Już w 1. połowie powinniśmy zapewnić sobie wygraną, ale zamiast 5:0 było tylko 2:0. Jednak zaraz po przerwie Wojtek Ernest zdobył trzecią bramkę i graliśmy spokojnie. Nie potrzebnie daliśmy wbić gola Sparcie, ale Leszek Szczygielski wykorzystał rzut karny po faulu na Wojtku Erneście i było po meczu. Gospodarze kończyli w “10", bo czerwoną kartkę za 2. żółte dostał ich bramkarz. Bardzo dobrze znów zagrał Daniel Grzywaczewski, który zdobył pięknego gola. Poprawny występ zaliczył po chorobie Piotr Żurek. Trochę słabszą mieliśmy dziś skuteczność, ale cieszą punkty i to, że zachowalismy szanse na 4. miejsce. Na nim zamierzamy w niedzielę ukończyć sezon.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska