https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

We Włocławku, w budynku Zgromadzenia Sióstr Wspólnej Pracy przy ul. Orlej, powstało "Okno życia".

erka
Siostra Bertilla z zakonu Sióstr Wspólnej Pracy od Niepokalanej Maryi przy "Oknie życia" przy ul. Orlej
Siostra Bertilla z zakonu Sióstr Wspólnej Pracy od Niepokalanej Maryi przy "Oknie życia" przy ul. Orlej Wojciech Alabrudziński
Kobieta może anonimowo zostawić noworodka w "Oknie życia", otwieranym z zewnątrz, nie narażając go na niebezpieczeństwo.

Poświęcenia i otwarcie "Okna życia"

Po pozostawieniu dziecka w kołysce dyżurujące zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr Wspólnej Pracy od Niepokalanej Maryi otrzymują natychmiast sygnał. Dziecko będzie następnie przewiezione karetką pogotowia ratunkowe -go do szpitala i tam zbadane. Następnie maluszek trafi do Ośrodka Adopcyjno-Opiekuńczego we Włocławku.

Oddanie "Okna życia" wiąże się z obchodzonym 25 bm. Dniem Świętości Życia oraz z jubileuszem 600-lecia konsekracji katedry. Poświęcił je biskup włocławski Wiesław Me -ring, inicjator tego przedsięwzięcia.
"Okno życia" nie zastępuje innych form pomocy matkom i rodzinom w trudnej sytuacji. To wybór w ekstremalnych sytuacjach. Może stać się ratunkiem dla dziecka, które matka chce oddać w pewne ręce. Dodajmy, że "Okna życia" działają już w Bydgoszczy, Toruniu, Grudziądzu.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 27.12.2013 o 04:59, jestem79 napisał:

Myślę że to dobry pomysł z oknem życia i że siostry zrobiły to nie ze względu na rozgłos ale z potrzeby jaka jest w chwili obecnej w kraju i na świecie co prawda w większości szpitalach jest takie okno ale kobiety albo dziewczęta które Urodziły dziecko nie zawsze tam je zostawiają gdyż się boją że ktoś je zauważy bo nigdy się nie zgłosiły do lekarza i ukrywają też fakt ciąży przed rodziną. Poza tym komentarz o pedofili   wśród księży jest nie na miejscu w gazetach i mediach rozdmuchują przypadki o takich zajściach aczkolwiek są to przypadki a nie rutyna czy codzienność 

Jeszcze przydały by się komentarze nie tylko o pedofilii ale i o ich kochankach, męskich i żeńskich...

j
jestem79

Myślę że to dobry pomysł z oknem życia i że siostry zrobiły to nie ze względu na rozgłos ale z potrzeby jaka jest w chwili obecnej w kraju i na świecie co prawda w większości szpitalach jest takie okno ale kobiety albo dziewczęta które Urodziły dziecko nie zawsze tam je zostawiają gdyż się boją że ktoś je zauważy bo nigdy się nie zgłosiły do lekarza i ukrywają też fakt ciąży przed rodziną. Poza tym komentarz o pedofili   wśród księży jest nie na miejscu w gazetach i mediach rozdmuchują przypadki o takich zajściach aczkolwiek są to przypadki a nie rutyna czy codzienność 

m
mania-nokia
Gdzieś te "księże" dzieci muszą się wychować - czy to nie inicjatywa wewnętrzna na własny użytek? Przecież w holu szpitala jest już takie miejsce ogólnie dostępne, ale co się nie robi dla rozgłosu, kasy i podreperowania wizerunku własnej organizacji...

Ale jak to później w mediach ładnie wygląda,że siostry w świetle fleszy "uratowały" dziecko..... I podrzucą je do państwowego domu dziecka na wychowanie, chyba że pozostawią je jakiemuś znajomemu pedofilowi w sutannie). Już nie raz takie akcje były pokazywane w tv, a jakoś nigdy nie widziałam takiej akcji z łóżeczka życia w szpitalu. Kościół się lansuje w mediach jak oszalały, bo na świecie traci wyznawców, co mam szczerze nadzieję i u nas kiedyś nastąpi.
k
kat
Gdzieś te "księże" dzieci muszą się wychować - czy to nie inicjatywa wewnętrzna na własny użytek? Przecież w holu szpitala jest już takie miejsce ogólnie dostępne, ale co się nie robi dla rozgłosu, kasy i podreperowania wizerunku własnej organizacji...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska