We wtorek w ratuszu przedstawicielki Sabatu Szefowych, "Szukam Drogi" i instytucji wspierających osoby starsze uchyliły rąbka tajemnicy. Na 22 września szykują program Dnia Seniora, który najlepiej żeby odbył się w parku 1000-lecia, bo rekreacja na świeżym powietrzu, w miłym otoczeniu to jest to. Ale niewykluczone, że drugim miejscem akcji będzie dom kultury, którego dyrektor Radosław Krajewicz obiecał włączenie się do programu.
Skąd ten pomysł? - Powstaje u nas z inicjatywy stowarzyszenia "Szukam Drogi" nowy Dom Dziennego Pobytu - mówi Katarzyna Karpus. - Chodzi nam o zwrócenie uwagi na to, że są wśród nas ludzie starsi, którzy też mają swoje potrzeby i którym trzeba pomóc w wyjściu z domu. Ich bliscy są zagonieni, a oni chcą przecież żyć nie tylko dla dzieci i wnuków.
Ludomiła Paczkowska podkreśla, że mamy przecież Rok Seniora i warto właśnie teraz ich zauważyć. Stowarzyszenie "Szukam Drogi" regularnie zaprasza do Środowiskowego Domu Samopomocy na spotkania w ramach akademii "Aktywna jesień". - Dziś o godz. 16 też się spotykamy - mówi Ewa Zblewska. - Celem jest integracja osób starszych, emerytów i rencistów, zachęcić ich do działania - dla samych siebie i dla innych.
Ale akademia nie ma szans, by ogarnąć wszystkich, także ze względu na obecne warunki w ŚDS. Być może taka inicjatywa jak Dzień Seniora w otwartej przestrzeni przyciągnie ich uwagę i pozwoli im wybrać dla siebie jakąś formę aktywności.
A co będzie czekać na tych, którzy razem z wnukami pomaszerują do parku? Mają tam być kramy m.in. z pomiarami ciśnienia i testami pamięci. Justyna Laska-Pietrzyńska myśli o wystawie złożonej ze zdjęć zrobionych przed laty w parku i o miniwarsztatach "jesiennego" malowania. Będzie można się nauczyć sztuki układania bukietów, pogimnastykować się, ruszyć na spacer z kijkami, zagrać w tenisa stołowego czy w boule.
Nie zabraknie koncertów pod chmurką, a Halina Wika-Czarnowska, szefowa Ośrodka Kultury w Rytlu obiecała wspomóc tę artystyczną część Dnia Seniora. Doświadczenie ma wieloletnie, bo od 15 lat organizuje taką imprezę u siebie.
Program jeszcze się rodzi, o wersji ostatecznej poinformujemy.
