Kamienica przy ulicy Gdańskiej 33 w Bydgoszczy stanie się sceną dla spektaklu "Zagłada ludu albo Moja wątroba jest bez sensu". Poszukiwanie nowych przestrzeni teatralnych i aktywizacja studentów to założenia bydgoskiego Teatru Studenckiego "Teatryści".
Bydgoszczanie byli już angażowani do akcji artystycznych, choćby jesienią, przynosząc swoje stare walizki do projektu o emigracji realizowanego podczas Aneksu do Festiwalu Prapremier. Tym razem poproszeni zostali o krzesła.
Krzesła można zostawić
Będą one potrzebne widzom spektaklu, który odbędzie się w niecodziennej scenerii.
- Ta akcja ma dwa założenia - mówi Łukasz Gajdzis, reżyser spektaklu. - Po pierwsze, chcemy stworzyć w Bydgoszczy nową formułę teatru studenckiego, który będzie aranżował na sceny teatralne przestrzenie do tej pory do tego celu nie używane. Po drugie, jest to artystyczne wezwanie- widzowie ze swoimi siedziskami stworzą widownię. Będą z nimi wędrowali na kolejne kondygnacje, na których odbędzie się spektakl. W razie gdyby ktoś zapomniał o siedzisku, mamy 60 zapasowych.
Kamienica taka jak każda
- Bardzo chciałem zrobić ten spektakl właśnie w kamienicy. Autor tekstu, Werner Schwab, pisał rzeczy mocno zaangażowane społecznie, stworzył swój język, którym posługują się bohaterowie-sąsiedzi. Organizatorzy przedsięwzięcia: Dawid Komuda i Łukasz Wódecki byli na tyle prężni, że udało im się zorganizować kamienicę, w której na rzecz spektaklu na dwa miesiące oddano nam do dyspozycji piwnicę i strych. Kamienica jest symbolem pewnej majętności. Właściciela z mieszkańcami łączą specyficzne relacje, zwłaszcza, gdy ci ostatni są biedni. Gdy zamieszkują suterenę, właściciel nimi gardzi. O tych relacjach jest spektakl. I o relacjach między domownikami - niepełnosprawnym synem malarzem i jego dołującą matką, rodzinka, w której ojciec wykorzystuje swoje córki seksualnie. Oni wszyscy, nienawidzący się nawzajem, w ostatniej scenie zostają zaproszeni na urodziny do właścicielki kamienicy, na strych. I tam odbędzie się kulminacja - zdradza Gajdzis.
Smród i chłód
Zaangażowane zostaną wszystkie zmysły. Raz poczujemy smród, a raz rozkoszny zapach róż. Twórcy spektaklu każą zdjąć buty... Więcej atrakcji nie zdradzą. Wiemy, że wystąpią studenci wydziału wokalno-aktorskiego Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. O muzykę zadba Marcin Gumiela, jej absolwent.
W celu rezerwacji miejsc, należy zadzwonić pod nr 788-821-028 lub napisać e-mail na adres [email protected]. Wstęp jest wolny.
