WGP: Polki walczyły z sercem, ale uległy Dominikanie [relacja]

POLSKA: Podolec 6 pkt., Konieczna 17, Kosek 16, Kasprzak 8, Radecka 3, Efimienko 8 i Maj - libero; Okuniewska 12, Kaczorowska 6, Wołosz 2 Kruk, Kwiatkowska. Atak 59, blok 11, zagrywka 8, po błędach rywalek 29.
DOMINIKANA: Vargas 12, Eve 17, Cabral 9, Echenique 1, Rivera 17, De La Cruz 16 i Caso - libero; Marte, Nunez 5, Rondon, Binet. Atak 59, blok 13, zagrywka 5, po błędach rywalek 36.-
Zapis relacji na żywo tutaj

Po wygranej w piątek z Argentyną, wiadomo było, że dziś nasz zespół czeka znacznie trudniejsze zadanie. Na ciężki mecz przygotowane były także rywalki, co potwierdził po meczu trener Marcos Kwiek, którego dziadkowie pochodzą z… Polski i Rosji.

Te przewidywania się sprawdziły, Polki powinny wygrać jednak trzecią partię i objąć prowadzenie w meczu 2:1. Tak się jednak nie stało. Także w czwartym zanosiło się na porażkę, ale ofiarna gra w końcówce Karoliny Kosek i Pauliny Maj pozwoliła wyjść z opresji, wygrać ważną akcję i doprowadzić do tie-breaka. W nim znów w końcówce bardziej odporne okazały się rywalki, kończąc mecz skutecznym blokiem.

- Bardzo żałujemy, bo było blisko wygranej. Wszystkie dziewczyny walczyły dzielnie, myślę, że tych najważniejszych momentach ostatniego seta zabrakło nam już trochę sił, zmęczenie było duże i też niektóre błędy wynikały z emocji.

- Dla nas to ogromne doświadczenie, szkoda tylko, że dwa punkty nie są nasze - komentował spotkanie trener Alojzy Świderek. - Mam nadzieję, że to doświadczenie zaprocentuje, nauczy nas, że można walczyć, że od tego momentu będziemy szli do przodu. Po meczu z Argentyną cieszył mnie wynik, mniej gra, dziś myślę, że było trochę odwrotnie. Cieszy, że walczyliśmy ofiarnie z sercem, choć za dużo jeszcze było błędów, gdy na przykład piłka szła między dwie zawodniczki, to już nie powinno się przydarzać. Chciałbym, żeby to serce z dzisiejszego meczu dziewczyny pokazały z Włoszkami.

Polki przenoszą się teraz do Zielonej Góry, gdzie w następny weekend zmierzą się ponownie z Argentyną, Kubą i Koreą. Trzeci turniej rozegrany zostanie Hongkongu 19-21 bm.), a rywalkami biało-czerwonych będzie Kazachstan, Chiny i znów Dominikana. Do finału w Macau (24-28.08) awansuje siedem najlepszych zespołów z grona 16. uczestników.