Tego dnia w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy spotkają się Andrzej B., były rektor bydgoskiej uczelni, Janusz P. prodziekan ds. studentckich oraz Ewa Ż., przewodnicząca samorząduj studentów UTP. W sądzie pojawi się też czwarty oskarżony, Andrzej Z., ochroniarz firmy zewnętrznej, który odpowiadał za bezpieczeństwo podczas zabawy.
Przypomnijmy, że tragedia wydarzyła się nocą z 14 na 15 października zeszłego roku podczas zabawy inaugurującej nowy rok akademicki na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w bydgoskim Fordonie.
Impreza odbywała się w dwóch miejscach, połączonych długim, wąskim korytarzem. W łączniku zrobił się taki ścisk, że nie można było przejść. Spanikowany tłum napierał na siebie jeszcze bardziej. Kilkanaście osób zostało poszkodowanych, a trzy zmarły w wyniku ucisku na klatkę piersiową. To studentki w wieku 20 i 24 lata oraz 19-letni student.
Jako pierwsi zarzuty usłyszeli Ewa Ż. i Janusz P., który miał przekroczyć uprawnienia wyrażając zgodę na zorganizowanie imprezy „Start Party” bez skonsultowania tego z rektorem.
Rektor UTP w Bydgoszczy usłyszał zarzut w związku ze śmiercią studentów na otrzęsinach