Z danych szczegółowych, z godziny 9.55 wynika, że w Chojnicach jest 1200 odbiorców bez prądu, w Inowrocławiu - 3500, a w Świeciu 1400. Okazuje się, że nie jest tak źle. - Modernizacje z ostatnich lat przynoszą efekty - wyjaśnia Tabaka. - Jeszcze kilka lat temu skutki takiej nawałnicy byłyby dużo większe.
Jak zaznacza rzeczniczka Enei Operatora, większość z tych awarii jest mniejsza. Energetycy powinni się z nimi uporać w dwie-trzy godziny. Jeśli wiatr ustanie, to awarie nocne powinny zostać jeszcze dziś, najpóźniej do jutra, usunięte. Pod warunkiem, że nie będzie dalej wiało i nie będzie kolejnych awarii.
Przeczytaj też: Ptasia grypa. Eksperci odpowiadają, kiedy może dojść do katastrofy
Jeśli chodzi o wschodnią część naszego województwa, gdzie działa Energa Operator, to z winy wiatru w trzech regionach doszło do wyłączeń:
- region Grudziądz, gmina Gruta, Annowo. Przewidywany czas przywrócenia zasilania godz. 13.
- region Radziejów, gmina Izbica Kujawska. Stacja Hulanka Podhulanka obwód 100 i 300 wyłączone do czasu naprawy zerwanych przewodów przez przewrócone drzewo. Przewidywany czas przywrócenia zasilania godz. 14.
- region Rypin, gmina Zbójno, miasto i gmina Lipno, gmina Wielgie, gmina Kikół, gmina Chrostkowo, gmina Czernikowo, Kiełpiny. Przewidywany czas przywrócenia zasilania godz. 12.
- Oddział toruński został tylko trochę tknięty przez nocną wichurę - podaje Lidia Serbin-Zuba, rzeczniczka Energa-Operator, która działa we wschodniej części naszego regionu. - Rano odnotowano około 60 awarii, głównie w okolicach Grudziądza, Brodnicy, Rypina oraz Radziejowa. Do godziny 10-ej większość usterek już usunięto, pozostały nam 4 - trudne bo m.in. tereny podmokłe i połamane słupy. Przewiduje się (jeśli pogoda pozwoli), że zasilanie zostanie w pełni przywrócone do godzin popołudniowych.
Według danych Rządowego Centrum Bezpieczeństwa z godziny 7.00, w całym kraju bez energii elektrycznej jest ok. 97 tys. odbiorców. Najwięcej w woj. zachodniopomorskim - ok. 36,5 tys. i mazowieckim - ok. 34,5 tys.