Większość nauczycieli strajkuje, uczniowie zostali w domach

W powiecie mogileńskim większość nauczycieli przystąpiła do strajku, a nawet jeśli pracują deklarują, że popierają żądania płacowe.

Nie strajkują przedszkola w gminachStrzelno oraz Mogilno. Do akcji nie przystąpiły szkoły w Kwieciszewie i Strzelcach oraz we Wszedniu (w gminie Mogilno) oraz likwidowana szkoła w Stodołach (w gminie Strzelno). Ze szkół powiatowych nie strajkuje ZespółSzkół w Mogilnie oraz Młodzieżowy OśrodekWychowawczy w Bielicach i Zespół Placówek Specjalnych w Szerzawach.
Większość rodziców zdecydowała się zostawić swoje pociechy w domach. W Zespole Szkół w Dąbrowie (w jego skład wchodzi przedszkole, szkoła podstawowa i gimnazjum) zajęcia opiekuńcze zorganizowano dla 33 dzieci. W szkole w JeziorachWielkich (w placówce mieści się także przedszkole) z zajęć opiekuńczych skorzystała czwórka dzieci. Natomiast w największej mogileńskiej szkole podstawowej - szkole nr 3 na zajęcia przyszła jedynie dwójka dzieci.

Gminy tak jak co dzień organizują dowozy dla dzieci spoza miasta. W środę zaczynają się egzaminy gimnazjalne. Czy uda się stworzyć komisje egzaminacyjne?

Powiat mogileński prowadzi gimnazja w Bielicach oraz w Strzelnie. Jak mówi Andrzej Konieczka, naczelnik wydziału oświaty w mogileńskim starostwie, o konkretach na temat egzaminów będzie można mówić dopiero we wtorek.
W ZespoleSzkół w Dąbrowie strajkuje 25 nauczycieli. Jak podkreśla Paweł Brzykcy, dyrektor placówki, w szkole egzaminy się odbędą. Pedagodzy zdeklarowali, że będą pracować w komisjach.
- Dla dobra dzieci - mówią.

Problemu nie powinno być z przeprowadzeniem egzaminów w szkołach powiatu. W komisjach mogą zasiadać nauczyciele, którzy do strajku nie przystąpili, w tym katecheci.

Jednak dyrektorzy szkół i szefowie oświaty podkreślają, że sytuacja jest dynamiczna i trudno powiedzieć co się wydarzy we wtorek i środę.

- Wszystko odbywa się z dnia na dzień - mówi Krzysztof Laskowski, dyrektor szkoły w Jeziorach Wielkich. ą