https://pomorska.pl
reklama

Wielka mobilizacja w GTŻ. Dojdzie nowy zawodnik?

MARYLA RZESZUT
Junior GTŻ Andriej Kudriaszow jest cały czas na miejscu i pracuje nad sprzętem
Junior GTŻ Andriej Kudriaszow jest cały czas na miejscu i pracuje nad sprzętem fot. Maryla Rzeszut
- Mecz w Gdańsku będzie z gatunku tych o wszystko - martwią się fani GTŻ. - To wcale nie jest ostatnia szansa. Mamy w play off jeszcze sześć spotkań i wszystko się może zdarzyć - twierdzi wiceprezes GTŻ Zdzisław Cichoracki.

Grudziądzcy zawodnicy przygotowują się do konfrontacji na wyjeździe, z Wybrzeżem Gdańsk. Trudno wyobrazić sobie, że GTŻ wygra w Gdańsku, gdy nawet Polonia Bydgoszcz tam poległa.

Jednak duch w drużynie grudziądzkiej nie gaśnie.

Przygotować się na dwieście procent

- Nie patrzymy na to, że nasz rywal to bogatszy od nas klub i na swoim torze na pewno jest faworytem - zaznacza Zdzisław Cichoracki, wiceprezes GTŻ ds. sportu. - Mobilizacja w naszych szeregach jest ogromna. W tym sezonie w pierwszej lidze każdy może przegrać i każdy może wygrać. Nie jest z góry powiedziane, że w Gdańsku będziemy na straconej pozycji. Ciężko będzie, to pewne. Trzeba więc zrobić wszystko, żeby pojechać na dwieście, albo i na trzysta procent.

Bez Brzozowskiego

Na pewno w barwach Wybrzeża nie wystąpi Kamil Brzozowski, wypożyczony z GTŻ do Gdańska. W umowie jest punkt, wykluczający jego udział w meczach przeciwko GTŻ. Mogłoby się stać tak, że nie znajdując miejsca w składzie GTŻ, akurat w Gdańsku, w barwach Wybrzeża, chciałby udowodnić swoją wartość i pojechałby dobrze. Ten mecz obejrzy jednak z trybun.

Brzozowski miał okazję wykazać się w meczu gdańszczan w Łodzi. Wybrzeże tam przegrało, bo nie wystąpili w meczu: Magnus Zetterström, Thomas Jonasson, Mikael Max i Darcy Ward. Wykorzystał to "Brzózka", zdobywając w Łodzi 7+1 pkt. Takich luk, jak w Łodzi, gdańska drużyna na pewno nie będzie mieć w znacznie dla niej ważniejszym starciu z GTŻ.

Potencjał Wybrzeża można jednak osłabić: perfekcyjnym przygotowaniem do meczu, walecznością, szybkimi motocyklami. - W Gdańsku wszyscy bez wyjątku muszą pojechać bardzo dobrze. Włącznie z juniorami, bo sami seniorzy tam nie pociągną meczu. Będziemy walczyć. Szansa zawsze jest - podkreśla trener GTŻ Robert Kempiński .

Patrick Hougaard zamierza - o ile nic nie stanie na przeszkodzi - trenować w Grudziądzu już w czwartek. Pozostali zawodnicy GTŻ wszystko podporządkowują meczowi w Gdańsku. - Cała nasza drużyna traktuje to spotkanie z najwyższą powagą - zapewnia Zdzisław Cichoracki.

Wzmocnią się nowym zawodnikiem?

I nie wyklucza, że... być może ktoś jeszcze dojdzie do składu GTŻ Grudziądz !

O ile jeszcze nie w meczu 17 lipca, to może w play off. - Szeregi zawodników są przetrzebione, ale jeśli się dobrze szuka, to można znaleźć. Nie obiecujemy na sto procent. W każdym razie próbujemy pozyskać odpowiedniej rangi żużlowca, z pasującym KSM - ostrożnie zapowiada wiceprezes Cichoracki. - A nuż się uda. I zapewniam, wbrew niektórym sceptykom, że nikt nam nie każe hamować na drodze do ekstraligi! Jeszcze nic straconego. Oprócz meczu 17 lipca, mamy jeszcze sześć spotkań w play off. I wiele się może wydarzyć.

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska