https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie "halo" o torunski most. PO atakuje prezydenta

Katarzyna Fus
Toruńska PO zarzuca Michałowi Zaleskiemu opóźnianie budowy mostu i grozi rozwiązaniem porozumienia. Prezydent odpiera ataki i przekonuje, że robi wszystko, aby most został wybudowany.

Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun

KOMENTARZ

KOMENTARZ

Trudno oprzeć się wrażeniu, że w naszym mieście kampania prezydenta rozgorzała na dobre. Czas na spektakl! I jak widać duża część tego teatru będzie koncentrować się na emocjach związanych z budową mostu. PO strzela z wysoka, ale i prezydent uderza w wysokie tony. A chodzi tylko o to, aby mieszkańcy zauważyli, że coś się przynajmniej na scenie dzieje.

O tym, że opóźnienia są bardzo poważne i mogą skutkować odebraniem Toruniowi środków z funduszy europejskich na budowę mostu, przekonani są toruńscy politycy PO. Co więcej, oskarżają oni prezydenta, że forsuje przedsięwzięcia, które nie są najważniejsze, a sprawę mostu Michał Zaleski spycha na drugi plan.

- Zawarliśmy umowę, w której pierwszy punkt to rozpoczęcie w 2009 r. budowy mostu - mówi senator Jan Wyrowiński. - Nie wbito nawet łopaty, w związku z tym nasza umowa stoi pod znakiem zapytania.
Kością niezgody jest nie tylko to, że wciąż nie możemy doczekać się rozpoczęcia budowy mostu. Politycy PO przekonują także, że prezydent zbyt koncentruje się na uzyskaniu dodatkowych pieniędzy na inwestycję. - Tak się jakoś dziwnie składa, że w momencie, gdy toruński most znalazł się na liście podstawowej, prezydent zaczął naciskać na nasz klub, żebyśmy zorganizowali spotkanie z ministrem Grabarczykiem i domagali się zwiększenia pieniędzy - przekonuje radna Krystyna Dowgiałło. - Dziś próbuje wmówić mieszkańcom, że jeśli nie dostaniemy większej sumy, będzie to wina polityków PO i ministra.

Prezydent nagłych ataków PO nie rozumie. Nadal też wierzy, że większe pieniądze jesteśmy w stanie zdobyć. - Dlaczego tak ma być, że inne projekty dostają wyższe dofinansowanie, a my nie możemy starać się o większe pieniądze? - pyta Michał Zaleski. - Nigdy też nie zgodziłem się na ten poziom dofinansowania jako ostateczny. O pieniądze mamy prawo się ubiegać .

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Torunianin
p. Prezydent Zaleski nie powinien udawać że nie wie że kwota dotacji to nie 748 milionów. Bieńkowska i Grabarczyk już o tym mówili. Mógłby się ubiegać o zwiększenie do ok. 550 milionów złotych
a
autorka
W dniu 13.11.2009 o 10:50, Gość napisał:

ooo, a tym razem autorce udało się po "gramatycznemu" napisać artykuł Ja nadal jestem ciekawy, co w artykule o Pociągu Wolności rozumiała Pani pod stwierdzeniem, że "pociąg STACJONUJE w różnych zakątkach regionu"



Szanowny Czytelniku, bardzo mi przykro z powodu niefortunnego zwrotu, jaki znalazł się w relacji z Pociągu Wolności. Rozumiem, że jest pan/pani poirytowany/a tak użytym sformułowaniem. Proszę wybaczyć, że w wyniku pewnych perturbacji błąd wkradł się do naszej relacji. Nie było to moim zamiarem, ani osoby, która redagowała wydanie. Dziękuję za pilne śledzenie internetowych publikacji. Zawsze to jakaś forma kontroli i konstruktywnej wymiany zdań
Pozdrawiam Katarzyna Fus
p
przemo
Witam
nie jest tajemnicą, że jeżeli PO poprze Zaleskiego na prezydenta, w wyborach samorządowych, to pieniądze na most się znajdą. W przeciwnym razie, gdy podejmą decyzję o wystawieniu swojego kandydata, który będzie mógł konkurować z obecnym włodarzem, temu ostatniemu posypią się kłody pod nogi, i niestety my wszyscy z tego powodu ucierpimy. My mam na myśli uczciwych obywateli tego miasta. No cóż-polityka.
p
por borewicz
i jakby co, tak też powie w gazetach w swej telewizji. a jak tak powie, to znaczy tak jest, o!

i nieważne, że najprostsze pytania o to czemu most kosztuje tyle, czemu biegnie przez tereny pewnych firm nie zagościły w głowie osoby która ten tekst pisała (dziennikarstwem bym tego nie nazwał). ale prezydent wirzy i łączmy się w tej wierzy. a jak nie dadzą tyle ile kce, to źli oni są i to spisek ...
G
Gość
ooo, a tym razem autorce udało się po "gramatycznemu" napisać artykuł Ja nadal jestem ciekawy, co w artykule o Pociągu Wolności rozumiała Pani pod stwierdzeniem, że "pociąg STACJONUJE w różnych zakątkach regionu"
k
kolo
p. Wyrowiński, kiełbasi się Panu na starość.
Zaleskiemu można zarzucić wiele, ale nie to że hamuje budowę mostu.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska