Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie święto operatorów filmowych. W Bydgoszczy rozpoczął się Camerimage 2015 [zdjęcia]

Joanna Pluta, wideo: Witold Opic
W Bydgoszczy rozpoczął się Camerimage 2015.
W Bydgoszczy rozpoczął się Camerimage 2015. Paweł Skraba
Opera Nova rozbłysła światłami. Przed jej wejściem kłębiły się tłumy ludzi i raz po raz podjeżdżały kolejne auta, z których wychodzili kolejni goście. To znak, że w Bydgoszczy rozpoczęło się wielkie święto kina, czyli 23. już edycja Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage 2015.

Uroczysta gala otwarcia imprezy zaczęła się od minuty ciszy dla tych, którzy zginęli w piątkowych zamachach w Paryżu. - Dziś jestem paryżaninem - powiedział na dzień dobry Marek Żydowicz, dyrektor Camerimage.

- Wczoraj usłyszałem przypadkiem rozmowę dwóch gości Camerimage, jednego stałego i bywalca i drugiego, który na imprezę przyjechał po raz pierwszy - mówił później Żydowicz. - Ten drugi zapytał pierwszego, dlaczego przyjeżdża tutaj od tylu lat. To, co nasz stały gość odpowiedział bardzo mnie poruszyło. "Przyjeżdżam, bo muszę raz na jakiś czas naładować sobie akumulatory. Zostawiam wszystkie moje troski i jadę tu, by spotkać się z wyjątkowymi ludźmi. Po tygodniu, gdy wracam do domu, czuję się, jakbym wracał z uzdrowiska" - powiedział ten gość. Mogę więc uznać, że jestem dyrektorem duchowego uzdrowiska Camerimage. A zatem witam Państwa na kolejnym turnusie w SPA Camerimage - żartował Żydowicz.

Prezydent Bydgoszczy jak co roku pojawił się na scenie, żeby oficjalnie otworzyć imprezę. - To miejsce, w którym składamy hołd najwybitniejszych twórcom światowej kinematografii, ale jednocześnie miejsce, w którym adepci sztuki filmowej się uczą - mówił. - Życzę, aby wszyscy goście cieszyli się z każdego obejrzanego w tym roku filmu i z każdego spędzonego tutaj dnia. Witam wielką rodzinę Camerimage!

Bruski podkreślił, jak dobrze miastu współpracuje się z fundacją Tumult, organizatorem Camerimage. Wicemarszałek województwa Zbigniew Ostrowski z kolei dodał, że bardzo cieszy się, że festiwal parę lat temu wrócił na Kujawy i Pomorze. - Ten festiwal zaraził miłością do kina całe nasze województwo. Film w tym regionie czuje się dobrze, a my zrobimy wszystko, żeby czuł się jeszcze lepiej i żeby się rozwijał.

Galę, jak co roku, poprowadziła Grażyna Torbicka. Wśród gości, jakich można było zobaczyć na widowni Opery Nova pojawili się między innymi Ryszard Horowitz, przyjaciel festiwalu i twórca tegorocznego logo imprezy, a także aktorzy, m.in. Giovanni Ribisi, Wojciech Mecwaldowski, Małgorzata Potocka i Robert Więckiewicz. Pojawili się także artyści, którzy w tym roku otrzymali nagrody specjalne. Jedną z nich była Eve Stewart, scenografka między innymi takich obrazów, jak "Nędznicy" czy "Jak zostać królem". Statuetkę za szczególną wrażliwość wizualną wręczył jej operator Danny Cohen, z którym Stewart zrobiła trzy filmy. - Ona jest niesamowita, potrafi przekonać producentów, żeby na scenografię sypali pieniędzmi. Jest nieustępliwa - żartował.

Ich najnowszy wspólny film "Dziewczyna z portretu" goście gali otwarcia zobaczyli jeszcze w sobotę.

Wyróżniony został także Marcel Łoziński, reżyser filmów dokumentalnych. Otrzymał nagrodę za wybitne osiągnięcia w swojej dziedzinie. - To najważniejsza nagroda w moim życiu - przyznał reżyser i wyjaśnił dlaczego tak myśli. - Wiele razy w swoim życiu przekonywałem się, że operatorzy filmowi to zupełnie inna kategoria ludzi. Oni są lepsi od nas, reżyserów. Mają taką etykę, którą trudno znaleźć w innym zawodzie. Wy operatorzy jesteście solidarni, wspieracie się. Nie mówiąc już o tym, że każdy dobry operator może zostać reżyserem, ale rzadko kiedy reżyser zostaje dobrym operatorem. Dziękuję, że wciąż godzicie się, by robić filmy dokumentalne, bo przecież jest tyle innych pokus - śmiał się.

W czasie trwania Camerimage będzie można obejrzeć wybrane filmy Marcela Łozińskiego.

Podczas gali poznaliśmy też jurorów wszystkich jedenastu konkursów, a także nominowanych w każdej kategorii. I tak, jeśli chodzi np. o Konkurs Filmów Polskich w szranki staną miedzy innymi twórcy "Chemii", "Demona" i "Karbali" a składowi jurorskiemu będzie przewodniczył John Seale.

W konkursie wideoklipów o najwyższe wyróżnienia powalczą klipy takich artystów, jak Rihanna, Florence and The Machine, Snoop Dog, U2 i Pharell Williams. W nowym, organizowanym w tym roku po raz pierwszy, konkursie pilotów seriali o laury będą walczyć twórcy między innymi takich tytułów, jak "Detektyw", "Fargo", polski "Pakt" czy "Gomorra".

A w Konkursie Głównym wśród 14 nominowanych znalazły się "Miasto 44", "Mad Max. Fury Road" oraz "Czerwony Pająk". O tym, kto zgarnie statuetki w tych i innych kategoriach przekonamy się dokładnie za tydzień. Tuż po zakończeniu gali rozpoczął się seans pokazywanego po raz pierwszy w Polsce, a po raz drugi w Europie najnowszego filmu Stevena Spielberga "Most szpiegów", do którego zdjęcia zrobił Janusz Kamiński, a w którym główną rolę gra Tom Hanks.

Przeczytaj także: Camerimage 2015. Złote Żaby powstają w Bydgoszczy. W pracowni rzeźbiarskiej na Miedzyniu

W niedzielę czekają nas dwie wystawy - jedna o godz. 12 w Galerii Miejskiej bwa w Bydgoszczy. Tam zobaczymy prace Zdzisława Beksińskiego "Poza snem". O godz. 18 w Toruniu natomiast czeka nas spotkanie z fotografem Sandro Millerem, który pokaze cykl "Malkovich, Malkovich, Malkovich. Homage to photographic masters". - Od jutra spod Opery będzie kursował "Camerimage Art Bus", który zawiezie gości festiwalu do Torunia i przywiezie ich z powrotem - mówiła Torbicka pod koniec gali. - A teraz cieszmy się już wielkim świętem kina, które właśnie zaczęło się w Bydgoszczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska