https://pomorska.pl
reklama

Wielkie zmiany w polskich skokach! "Uśmiechnięte, dobre fluidy"

Zbigniew Czyż
Andrzej Banaś / Polska Press
Wydaje się, że wszystko idzie w dobrą stronę. Dziewczyny są uśmiechnięte, między nimi występują dobre fluidy, odbudowany został tak zwany team-spirit. W trakcie sezonu będą ze sobą spędzać zdecydowanie więcej czasu i liczymy, że będą fajną oraz zgraną grupą - mówi w rozmowie z nami Jan Winkiel, sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego.

Wielkimi krokami zbliża się nowy sezon w skokach narciarskich. Zmagania Pucharu Świata zainaugurowane zostaną 24-26 listopada fińskiej Ruce. Trener Thomas Thurnbichler na pierwsze zawody powołał Dawida Kubackiego, Piotra Żyłę, Kamila Stocha, Pawła Wąska i Aleksandra Zniszczoła.

W Finlandii sezon zainaugurują także kobiety. W polskiej kadrze przed sezonem doszło do sporych zmian. Nowym trenerem został doświadczony austriacki trener Harald Radlauer.

- Mamy świadomość, że zmiany w skokach nie dzieją się z dnia na dzień dlatego nie nakładamy na trenera presji na konkretny wynik już w najbliższych miesiącach. Przed szkoleniowcem postawiliśmy zadanie podniesienia poziomu sportowego zawodniczek, żeby poprawiły przede wszystkim technikę skoków. Wiemy, że w ostatnim czasie było w kadrze trochę problemów natury organizacyjnej i interpersonalnej i to też chcielibyśmy zmienić - mówi nam Jan Winkiel, sekretarz generalny PZN.

Harald Radlauer póki co jest zadowolony z efektów pracy. Jest jednak zaskoczony tym, jak do tej pory reprezentacja Polski w skokach kobiet funkcjonowała. Polski Związek Narciarski zapewniał zawodniczkom trening codzienny, domowy i ten w kadrze. Radlauer nie jest przyzwyczajony do takiego systemu, w Austrii wygląda on zupełnie inaczej. Tam zawodnicy trenują indywidualnie, w klubach, szkołach a dopiero potem spotykają się na zgrupowaniu reprezentacji, gdzie pracuje z nimi już selekcjoner.

- Wydaje się, że wszystko idzie w dobrą stronę. Dziewczyny są uśmiechnięte, między nimi występują dobre fluidy, odbudowany został tak zwany team-spirit. W trakcie sezonu będą ze sobą spędzać zdecydowanie więcej czasu i liczymy, że będą fajną oraz zgraną grupą. Wszystko w ich głowach i nogach. Na konkretne wnioski, jeśli chodzi o pracę trenera trzeba będzie poczekać do końca sezonu - dodaje Winkiel.

Kadra kobiet została podzielona na trzy grupy, seniorską oraz dwie grupy bazowe: zakopiańską i beskidzką. Wszystkie jedenaście dziewczyn, które skaczą w Polsce zostały objęte treningiem. W kadrze A znajdują się Nicole Konderla, Paulina Słowik i Natalia Cieślar, dokooptowana zostanie jeszcze jedna zawodniczka wybrana przez trenera. Te, które nie znajdują się obecnie bezpośrednio pod jego opieką, trenują z Marcinem Bachledą lub Stefanem Hulą.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

- Przed Haraldem Rodlauerem postawiliśmy też zadanie, aby Stefan Hula został wkrótce samodzielnym i w pełni jakościowym trenerem. Jest bardzo zaangażowany w nowe obowiązki, widać, że chce się rozwijać. Stefan bierze udział w projekcie ministerstwa sportu i turystyki "Super trener" dla medalistów głównych imprez, kilka tygodni temu odebrał dyplom ukończenia jednej z wyższych uczelni - twierdzi sekretarz PZN.

- Bardzo się cieszę z jego zaangażowania. Ma sporo tak zwanych miękkich kompetencji, które u trenerów są poszukiwane a wręcz pożądane. Ma duży potencjał, żeby już za niedługo zostać dobrym szkoleniowcem - podsumował Jan Winkiel.

Rozmawiał Zbigniew Czyż

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Moda w uzdrowiskach. Takie ubrania kupisz w Ciechocinku i Inowrocławiu

Moda w uzdrowiskach. Takie ubrania kupisz w Ciechocinku i Inowrocławiu

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska