- Zagrodzili nam wyjazd spod naszego bloku i kilku sąsiednich bezpośrednio na Łanową - mówi kobieta mieszkająca w bloku przy ul. Łanowej 5a. - Żeby dostać się do domu muszę objechać kilka ulic. Przecież nie było tam wypadków, kierowcy i piesi wzajemnie na siebie uważali. Teraz ruch zagęścił się w pobliżu szkoły. To nie jest dobry pomysł.
Jednak wielu mieszkańców pobliskich bloków i piesi poruszający się betonowym łącznikiem pomiędzy ul. 14. Pułku Piechoty a Łanową, zwraca uwagę na groźbę wypadku, bowiem przejście na Łanowej jest usytuowane na wprost tego traktu, co stwarza dodatkowe zagrożenie.
- Zamknęliśmy ten wjazd właśnie na wniosek mieszkańców i straży miejskiej - podkreśla Jolanta Wujkowska, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg. - Rozumiem, że nie dla wszystkich takie rozwiązanie jest wygodne, ale sądzę, że to kwestia przyzwyczajenia. Piesi są teraz bezpieczniejsi na przejściu, bo samochody poruszają się jedynie po ulicy Łanowej.
Więcej wiadomości z Włocławka na www.pomorska.pl/wloclawek.
Rzeczniczka MZD dodaje również, że jeszcze w tym roku wyremontowane zostaną ulice 14. Pułku Piechoty i Żytnia. Pieniądze na ten cel są zagwarantowane. Oprócz naprawy jezdni mają powstać nowe zatoki dla samochodów, aby kierowcy nie stawiali swoich pojazdów na trawnikach i chodnikach, jak to dzieje się obecnie. Przesunięte ma być również przejście przez jezdnię.
- Sytuacja nie jest tak jednoznaczna, jak twierdzą niektóre osoby - podkreśla rzeczniczka MZD. - Mamy zgłoszenia, żeby obok stojących już barierek ustawić dodatkowe słupki, gdyż wielu kierowców omija je przejeżdżając po trawniku. Ale to jest temat, którym powinni zająć się policjanci i strażnicy miejscy.
- Dobrze, że chcą uporządkować ruch - mówi spotkany na ul. Łanowej mężczyzna. - Ale nie rozumiem, dlaczego zaczęli robić to od końca. Przecież najpierw powinni przeprowadzić remont, zrobić chodniki, zatoki i dopiero wtedy zamykać ulicę.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje