Więcej o tych sprawach pisaliśmy wczoraj tutaj.
Jak przekazał nam dziś, 15 czerwca Krzysztof Świerczyński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wąbrzeźnie, na ul. Niedziałkowskiego w Wąbrzeźnie w nocy z soboty na niedzielę doszło do samospalenia. Wykluczono udział osób trzecich.
Jaka była przyczyna zdarzenia? Bezdomny zasnął z papierosem i butelką denaturatu.
Z poważnymi poparzeniami mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Natomiast w Jarantowicach w gminie Ryńsk nieznany sprawca podpalił tej samej nocy wrak samochodu, który spłonął już w przeszłości.
Do kolejnego zdarzenia doszło w piątek, 12 czerwca na ul. Tysiąclecia w Wąbrzeźnie. Tam 44-letni mężczyzna przechodził między balkonami! Jak się okazało, przyczyną tej skrajnej nieodpowiedzialności, oprócz zapewne braku wyobraźni, był alkohol. Nietrzeźwy mężczyzna został przewieziony przez policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Wąbrzeźnie do Izby Wytrzeźwień. Oficera prasowego wąbrzeskiej policji zapytaliśmy, czy ktoś towarzyszył temu mężczyźnie. Na pomysł przeskakiwania przez balkony wpadł jednak sam i nikt mu podczas tej niebezpiecznej akcji nie "kibicował".
