Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wigilijna zupa prawdę ci powie, czyli o bydgoskich tradycjach

(ak)
Barszczyk z uszkami, pierogi z kapustą i grzybami, maślaki w śmietanie oraz kluski z makiem - to wigilijne potrawy w bydgoskich domach. Na zdjęciu prezentuje je Monika Tews z Karczmy Młyńskiej.
Barszczyk z uszkami, pierogi z kapustą i grzybami, maślaki w śmietanie oraz kluski z makiem - to wigilijne potrawy w bydgoskich domach. Na zdjęciu prezentuje je Monika Tews z Karczmy Młyńskiej. Fot. Jarosław Pruss
- Bydgoszcz jest położona na pograniczu kilku regionów kulturowych: Wielkopolski, Kujaw i Pomorza, dlatego tutaj na wigilijnych stołach spotykamy nie tylko barszczyk, ale też zupę rybną, grzybową, a nawet owocową - mówi Marek Czarnowski, specjalista od folkloru w Wojewódzkim Ośrodku Kultury.

Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

- Najpopularniejszy jest barszcz, a to ze względu na urodzajne ziemie, które dają dorodne warzywa - mówi Czar-nowski, dyrektor białobłockiego domu kultury oraz pracownik WOK. - Zdarza się rybna, ale ona częstsza jest na północy, tam gdzie mamy więcej jezior. A że w pobliżu są i bory, to na wigilię podaje się tu też zupę grzybową. Borowiacką tradycją jest także spotykana w niektórych bydgoskich domach na wigilie zupa owocowa.

Kluchy, pierogi i pierniki

A jeśli już nie zupa owocowa, to przynajmniej kompot z suszonych owoców. Pojawia się groch z kapustą i pierogi.

- Mączne potrawy są powszechne w całej centralnej Polsce, także i u nas - dodaje pan Marek. - Stąd też jemy kluski z makiem.

A na słodko podajemy makowce. - Ale już kutia jest typową potrawą ze wschodu. U nas królują pierniki. Aby na wigilię nabrały odpowiedniej kruchości powinny być pieczone na świętej Łucji, czyli 13 grudnia - zdradza nasz rozmówca.

Sianko jak oblubieniec

Nie mniej ważne od potraw jest to, co pod obrusem. - Pochodzę z Brus, czyli z Kaszub. Tam też kładziemy pod obrus sianko. Ale dopiero, kiedy tutaj przyjechałem poznałem tradycję wróżenia z niego. Wyciąga się losowo jedno źdźbło. Jeśli jest długie, młode i zielone, to dobrze. Czeka nas wtedy zdrowie, albo zdrowy, smukły oblubieniec lub oblubienica. Inaczej może być, jeśli źdźbło jest krótkie, suche, kruche i stare.

A kolędowanie? - To piękna odwieczna tradycja składania świątecznych życzeń. Szkoda, że coraz rzadziej kolędujemy, czyli odwiedzamy innych w święta i coraz rzadziej śpiewamy wspólnie kolędy. Gorąco do tego zachęcam - dodaje Czarnowski.

Ile domów tyle tradycji

- Wspólnie przygotowujemy wigilijne pierogi. Uwielbiam też pomarańcze nabijane goździkami - wymienia Lucyna Andrysiak, komendantka chorągwi kujawsko-pomorskiej ZHP. - A o godz. 22 tradycyjnie już idę na harcerską pasterkę do kościoła garnizonowego, po której tworzymy harcerski krąg i składamy sobie życzenia.

- Mój tata był 16. najmłodszym dzieckiem w rodzinie. Było ich tak wielu, że utworzyli teatr - wspomina Marzena Matowska, dyrektor WOK. - Kiedy ja byłam mała, to razem z tatą wystawialiśmy na święta przedstawienia dla reszty domowników inspirowane świętami. Teraz próbuję tę tradycję przekazać moim dzieciom. Ale przyznaję, że kiedy odstawiliśmy "Dziewczynkę z zapałkami", to potem cały wieczór płakałam. Teraz wybieram bardziej optymistyczny repertuar.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska