Kościół we Wtelnie chętnie jest odwiedzany przez turystów. Tu znajduje się grobowiec Leona Wyczółkowskiego.
Historia świątyni na wteleńskim wzgórzu sięga XV wieku. To wtedy Cystersi postawili tu drewnianą kaplicę, a potem kościółek - również drewniany. Ten jednak spłonął i w latach 1785-1787 stanęła tu barokowa świątynia z cegły, powiększona w roku 1863 o prezbiterium i dwie boczne kaplice. A w roku 1908 dobudowano tu 43-metrową kwadratową wieżę nakrytą baniastym hełmem z latarnią.

Niestety, wzgórze jest całe z gliny, a budowniczowie nie za bardzo odizolowali fundamenty i mury od wody. Stąd wszechobecna wilgoć daje się zabytkowi we znaki.
Dziesięć lat temu odbito tynki, by mury wyschły. Wiele przez minione lata zrobiono. Odnowiony został dach, także mur cmentarny i kopuła na wieży. Od dwóch lat proboszczem we Wtelnie ks. Jarosław Radzikowski. Marzy o wykonaniu elewacji. Koszt niemały - 600 tys. zł.