https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Archeologiczna sensacja na toruńskim bulwarze! To pozostałości średniowiecznego klasztoru

Szymon Spandowski
Fragment muru z kształtkami i brukiem, tu zapewne znajdowało się wejście do budynku.
Fragment muru z kształtkami i brukiem, tu zapewne znajdowało się wejście do budynku. Muzeum Okręgowe w Toruniu
Podczas prac na toruńskim bulwarze robotnicy trafili na pozostałości średniowiecznego kompleksu świętego Ducha, składającego się z kościoła, klasztoru oraz zabudowań jednego z najstarszych szpitali w państwie krzyżackim. To bardzo ważne odkrycie, co się z nim stanie?

Obejrzyj: Kulisy sesji fotograficznej Siła Kobiet 2022

od 16 lat

Sensacyjnych nagłówków unikamy jak ognia, w tym przypadku jednak użycie takiego jest w pełni uzasadnione. Podczas prac na toruńskim bulwarze robotnicy trafili na pozostałości średniowiecznego klasztoru świętego Ducha. Na razie jest tego niewiele: fragmenty murów dwóch budynków oraz bruk.

- Wygląda na to, że zostawiliśmy za sobą nowożytne obiekty forteczne i weszliśmy w średniowiecze - mówi Leszek Kucharski, kierownik archeologicznego oddziału Muzeum Okręgowego w Toruniu. - Kompleks klasztorny został zburzony przez Szwedów podczas potopu, jego pozostałości miały być unicestwione w wieku XIX, podczas budowy gazowni, ale jak widać, jednak nie zostały.

Kiedy powstał kompleks świętego Ducha?

Oba odkryte mury są gotyckie, nie powstały jednak w tym samym czasie. Młodszy może być fragmentem zabudowań klasztornych, zaś starszy fragmentem kościoła. Z wykopu wyłoniły się relikty budowli o ogromnym znaczeniu. Jego korzenie sięgają początków Torunia, gdy przed Bramą Klasztorną został ulokowany szpital wraz z kaplicą. Kompleks ten był rozbudowywany, kształty znane z XVII-wiecznych planów miasta osiągnął w XIV stuleciu. Klasztor służył benedyktynkom, dzięki czemu zresztą prowadząca do niego brama miejska zawdzięcza swoją drugą nazwę - Panieńska. Co się teraz z tym znaleziskiem stanie?

Co się ze znaleziskiem stanie?

- Prace budowlane w tym miejscu zostały wstrzymane, a rozpoczęły się badania archeologiczne - mówi Sambor Gawiński, wojewódzki konserwator zabytków. - O tym, co dalej zdecydujemy, gdy będziemy mieli wyniki badań.

Można w tym miejscu postawić tablicę informacyjną, jak to się stało w przypadku odnalezionych kilka lat temu pod Czerwoną Drogą fundamentów kościoła św. Jerzego. Nad nimi jednak teraz jeżdżą samochody i tramwaje, na bulwarze na pewno nie wszystko znajduje się pod asfaltem, zatem warto by było niezwykłe znalezisko wyeksponować. Ekspertów, którzy mogą o to zadbać mamy na szczęście wielu, w mieście działa przecież nawet Zespół do Badań Średniowiecznego i Nowożytnego Torunia. Niecierpliwie czekamy na ich decyzje, oraz wyniki badań archeologicznych. Badania będziemy śledzić na bieżąco, zatem kolejnych nowości z wykopów mogą się Państwo spodziewać już wkrótce.

Wideo

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Maciej
Skoro robota i tak stoi, proponuję zawiązać społeczny komitet odbudowy klasztoru
Q
Qu
sredniowiecze w um panuje od ponad 20 lat i tez pare dni temu zrobiliscie z tego sensacje hahhahaha
C
Coś musi się zmienić .
Jak to dobrze się złożyło . Archeolodzy w Toruniu muszą być delikatnie mówiąc słabi . Chwilka - nie obrażajcie się. - już wyjaśniam. Tyle lat ,tyle badań , tyle wiedzy i nikt nic nie wie o Toruniu i bulwarze Filadelfijskim. A historia powtórzy się jak ze szpitalem przy Uniwersamie. Tyle lat i wszystko leży odłogiem. A miasto jest usprawiedliwione bulwar stoi , nikogo do pracy , nikt nikomu nic się zarzuca. Stary kot z ekipą jak zwykle kryształowy , ale kasę wsadzi w Port Drzewny . Następna rozwalona inwestycja na lata
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska