Wcześniej awans do drugiej rundy turnieju Wielkiego Szlema wywalczyły Maja Chwalińska i Katarzyna Kawa. Najbardziej doświadczona w gronie Polek Linette nie chciała być gorsza.
Po łatwo przegranym pierwszym secie Meksykance udało się wygrać w drugim kilka dłuższych wymian i przy stanie 4:4 wciąż mogła myśleć o sukcesie. Linette wtedy jednak zagrała trzy znakomite, bardzo efektowne akcje, przełamując rywalkę i wychodząc na prowadzenie. Przy swoim podaniu postawiła kropkę nad i, zapewniając sobie dalszą grę w turnieju na kortach trawiastych.
Dziś o godz. 14.30 na korcie centralnym swój udział w Wimbledonie zacznie Iga Świątek. Jej rywalką jest Chorwatka Jana Fett. Jeśli Polka wygra, to w 2. rundzie jej rywalką będzie debiutująca w Wielkim Szlemie Brytyjka Sonay Kartal albo Danka Kovinić z Czarnogóry, którą pokonała niedawno w Paryżu.
Na londyński kort wyjdzie we wtorek także Magdalena Fręch, której rywalką będzie doświadczona Włoszka Camila Giorgi (ok. godz. 19 na korcie numer cztery).
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
