Wiosenne porządki. Te biznesy na tym zarabiają!

- Okna umyła mi już i ogarnęła z grubsza mieszkanie tydzień temu zaprzyjaźniona pani - dodaje pani Anna. - Za wszystko wzięła 150 złotych.

- Już od miesiąca poświęcam soboty i wieczory na sprzątanie u różnych osób - wyjaśnia pani Małgorzataz Włocławka, która dorabia w ten sposób do pensji. - Największy ruch jest przed świętami i na wiosnę. Najczęściej klientki proszą o umycie okien i łazienki,  wyczyszczenie podłóg, ale też o zmycie balkonu po zimie. Stawkę ustalam z góry. Przy cięższych pracach za godzinę biorę 20-25 złotych, przy lżejszych około 10-15. Ważne jest też, czy muszę dojechać. Osobom, które zatrudniają mnie po raz kolejny, liczę mniej.

Albo firma sprzątająca
- Naszymi klientami są przed świętami najczęściej osoby starsze, zabiegane, zamożne albo takie, które mają już  rodziców w podeszłym wieku - wyjaśnia Marta Żalińskaz "Perfekt Błysk" w Bydgoszczy. - Przedział cenowy zależy od tego, co ma być zrobione. Wysprzątanie dwupokojowego mieszkania z łazienką, z myciem okien, to koszt około 350 złotych. Trwa to od sześciu do ośmiu godzin. Sprzątamy też domy, jednak każdy jest inny i wyceniamy je indywidualnie. Orientacyjnie kompleksowa usługa (z myciem okien) 100-metrowego domu kosztuje 500-650 złotych.

Ile mogą nas kosztować porządki

Infografika: Monika Wieczorkowska

A jeśli chcemy posprzątać jeszcze przed świętami? - Trzeba zgłosić się dużo wcześniej - zaznacza pani Marta. - Nawet z miesięcznym wyprzedzeniem. Dojazd do klienta na terenie miasta jest bezpłatny, a gdy poza nim, wliczamy go w cenę.

O wiosennych porządkach myślą też firmy. - Najczęściej zamawiają maszynowe czyszczenie posadzek i mycie okien - wymienia Żalińska.

- Żona wiosenne porządki woli robić sama - mówi Marek Pietraszkiewiczz Torunia. - Ale po zimie trzeba jeszcze umyć samochód i to porządnie, ręcznie w myjni. Z odkurzeniem i nawoskowaniem, to koszt minimum 50 złotych.

- Ruch zaczął się, gdy tylko wyszło słońce - potwierdza pan Łukasz z jednej z toruńskich myjni. - Samo mycie kosztuje od 35 złotych w górę. U nas zależy to od środków, jakie będą użyte, a w innych punktach zdarza się, że ważna jest również wielkość wozu.

Pamiętajmy o zieleni
- Od ponad dwóch tygodni działamy - przyznaje Rafał Brygmanz firmy Greenkor, która dba o ogrody w całym naszym województwie. - Zazwyczaj klienci proszą o kompleksową usługę - między innymi odkurzenie liści, piaskowanie i przygotowanie do sezonu trawnika, a także nawożenie roślin. Nie da się podać, ile to średnio kosztuje. Zależy  od charakteru ogrodu. W niektórych potrzeba tylko kilku godzin pracy, a w innych kilku dni.

- Co roku działkę do sezonu szykuje mi sąsiad emeryt - opowiada Kazimiera Białekz Bydgoszczy. - Sama nie potrafię zrobić wszystkiego. Między innymi przekopuje grządkę, grabi liście, co trzeba przycina, a gdy pojawiają się kwiaty robi opryski. Za środki i nasiona płacę ja. Nie bierze dużo - 90-100 złotych za wszystko. W zeszłym roku dodatkowo poprawił rynny przy domku, wzmocnił altankę i założył nowy trawnik, wyszło więcej - 140 złotych.

Na wiosnę można też posprzątać strych, piwnicę, garaż, czy podwórko. Ofert na portalach ogłoszeniowych nie brakuje. Przykładowo, oczyszczenie 4,5-metrowej piwnicy, ze słoików, książek, pudeł, starych opon i różnych "inszości" kosztuje około 150 złotych - wyliczył nam jeden z ogłoszeniodawców. Jest w to wliczony transport. Dodatkowo możemy liczyć na białkowanie ścian.