Władze gminy nie obiecują rozpoczęcia budowy wodociągu do Rybitw w roku przyszłym.
Wczoraj informowaliśmy, że mieszkańcy Rybitw napisali do wójta Tadeusza Grzegorzewskiego list otwarty, domagając się wpisania budowy wodociągu w Rybitwach do planu inwestycji na przyszły rok. Czy to możliwe? - Wszystko zależy od tego, kiedy będzie gotowa dokumentacja i kiedy dostaniemy pozwolenie na budowę - tłumaczy wójt. Tadeusz Grzegorzewski nie ukrywa, że liczy także na dotacje unijne.
Obecnie z związku z planowaną rozbudową hydroforni, a także zamierzeniami dotyczącymi rozbudowy sieci wykonywana jest dokumentacja techniczna. - Na to potrzeba czasu - podkreśla wójt. Tak więc nie wiadomo, czy w przyszłym roku mieszkańcy Rybitw będą mieli wodę z gminnego ujęcia.