Gdy biegający na podwórku pies ugryzie nieproszonego gościa, będziemy mogli się bronić: - Ostrzegaliśmy!
Mandat dla właściciela
Pan Krystian odwiedził swego ojca mieszkającego w jednej z wiosek pod Pakością. Przyjechał z pieskiem. Zamknął furtkę i spuścił swego czworonoga, by się wybiegał na podwórku. Nagle w furtce stanęła sąsiadka ojca. Chwyciła za klamkę i weszła do ogrodu. Podobno mówiła podniesionym głosem, wylewała sąsiedzkie żale. Pies ją ugryzł. Sąsiadka wezwała policję i pan Krystian dostał 200 zł mandatu za "niezachowanie ostrożności przy trzymaniu psa". - _Przecież pies biegał na terenie ogrodzonej posesji - _żali się pan Krystian. Przyjął mandat, więc zdaniem Izabelli Drobnieckiej z inowrocławskiej policji sprawa jest zamknięta. Gdyby odmówił, mógłby walczyć o swoją niewinność przed sądem grodzkim. Kodeks Wykroczeń mówi, że: "kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych". Zwykłe środki ostrożności - to prowadzenie psa w kagańcu i trzymanie na uwięzi, a nakazane - to przepisy porządkowe, które w każdej gminie mogą brzmieć inaczej.
Regulamin o psach
W gminie Pakość, gdzie zdarzenie miało miejsce, jest zapis, iż właściciel ponosi pełną odpowiedzialność za psa. Zobowiązany jest do "zachowania niezbędnych środków ostrożności zapewniających ochronę przed zagrożeniem oraz uciążliwością ze strony zwierząt domowych dla ludzi (...), w szczególności do stałego dozoru nad tymi zwierzętami". Pies ze smyczy może być spuszczony tylko na terenie ogrodzonym, "uniemożliwiającym jego opuszczenie przez zwierzę". I to wszystko.
W naszej historii pies nie opuścił ogrodzenia. A przepisy nie mówią nic o nieproszonych gościach wchodzących do ogrodu. - _Nasuwa się pytanie, czy to nie jest włamanie? - _rozmyśla Szymon Łepski, sekretarza gminy Pakość. - _Zauważam tu pewną kolizję między prawem administracyjnym a regulaminem porządkowym - _przyznaje. Dodaje jednak, że służby prawne wojewody w ich regulaminie nie znalazły żadnych luk. Regulaminy w innych gminach powiatu inowrocławskiego brzmią podobnie.
Warto jednak zawiesić na bramie tabliczkę z napisem: "Uwaga, zły pies", a furtkę zamknąć na klucz. Są gminy w Polsce, które wymagają tego od właścicieli czworonogów. Gdy nieproszony gość pokona te zabezpieczenia, pies może gryźć bez obawy, że jego pan za to zapłaci.