W końcu 2016 roku lokatorzy mieszkań komunalnych i socjalnych we Włocławku dostali wyjątkową szansę - możliwość częściowego umorzenia zadłużenia. Wtedy dług wobec Administracji Zasobów Komunalnych sięgał 80 milionów złotych.
Z szansy częściowego umorzenia zadłużenia wielu lokatorów skorzystało, choć nie brakowało opinii, że uchwała, którą podjęła Rada Miasta jest niesprawiedliwa wobec tych, którzy czynsz płacili.
Ale dzięki temu rozwiązaniu AZK odzyskała część należnych pieniędzy. Bo przy spłacie 30 procent zadłużenia umorzone zostało lokatorom mieszkań komunalnych i socjalnych 70 procent długu, a przy ratalnej spłacie w maksymalnie pięciu ratach 40 procent zadłużenia umorzone zostało 60 procent należności.
Ruszył też program „Oddłużenie”, który daje możliwość podjęcia pracy zadłużonym lokatorom. Zadłużeni są zatrudniani w ramach robót publicznych i zobowiązani przekazywać przynajmniej 50 proc. ze swojego wynagrodzenia na konto AZK.
Pod koniec 2017 r. zadłużenie wobec AZK zmniejszyło się do 64 milionów złotych. Ale w końcu ubiegłego roku to było już 66 mln zł. A do końca września br. dług wzrósł do 68 mln zł. I to mimo że zadłużeni lokatorzy wciąż otrzymują pomoc w spłacie zadłużenia.
Także w tym roku Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie na podstawie porozumienia z PUP oraz Administracją Zasobów Komunalnych umożliwił odpracowania długu kolejnym mieszkańcom. Z jakim efektem? O tym wkrótce.
Wideo. Elektryczne autobusy we Włocławku
