Wielu mieszkańców Włocławka z nostalgią wspomina znany nie tylko w Polsce Nobiles, którego początki sięgają końca dziewiętnastego wieku. Dzisiaj po fabryce farb została tylko marka.
Przed czterema laty budynki i wyposażenie fabryki usytuowanej przy ul. Duninowskiej, jeden wydział produkcyjny kupiła spółka Dispersion & Resins. Przejęła także prawie całą załogę.
Współpracują z największymi koncernami
Obecnie jest jednym z największych producentów żywic w Polsce i znaczącym w Europie. Zakład produkuje żywice alkidowe, akrylowe, oraz dyspersje(spoiwo) wodne do farb i tynków.
- Nasze wyroby są podstawowymi składnikami farb - zaznacza Jerzy Jarosz, prezes zarządu. - Sukcesywnie wprowadzamy nowe asortymenty. Mając szerszy pakiet produktów łatwiej nam trafić do klientów. Już teraz jesteśmy zauważani przez największe koncerny.
D&R zdecydowaną większość produkcji przeznacza na potrzeby Akzo Nobel, poprzedniego właściciela fabryki.
- Budujemy też własną sieć odbiorców nie tylko w kraju, ale i za granicą - podkreśla Romuald Szczepański, dyrektor operacyjny. - Rozpoczęliśmy również modernizację zakładu, gdyż obecne urządzenia są zbyt energochłonne i co za tym idzie bardzo kosztowne w eksploatacji. Stawiamy dwie nowoczesne linie produkcyjne, które pozwolą zwiększyć nasz potencjał. Zadanie chcemy sfinalizować w pierwszym kwartale nowego roku. Robimy to głównie z myślą o wejściu na nowe rynki europejskie. Kolejną ważną inwestycją zaplanowaną na przyszły rok jest zakup następnego reaktora do produkcji układów dyspersyjnych. Dziś prowadzimy kilkanaście projektów, w których testowane są nasze produkty. Sprzedaż prowadzimy w krajach Europy zachodniej, Rosji, na Węgrzech oraz w krajach skandynawskich.
Projekt wdrożenia technologii wytwarzania polimerów powłokotwórczych w D&R będzie realizowany z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Został oceniony jako najlepszy w Polsce. Jego wartość sięgnie ponad 6,5 mln zł, a dofinansowanie z UE wyniesie 4 mln zł. Licząc z innymi przyszłorocznymi wydatkami spółka zamierza wydać na inwestycje ok. 12 mln zł.
D&R zatrudnia 62 pracowników. Od momentu przejęcia zakładu wzrosło prawie dwukrotnie i są perspektywy na kolejne przyjęcia w przyszłym roku. Produkcja sięga 10 tys. ton żywic rocznie.
Zarząd spółki ma świadomość, że świat idzie do przodu i stawia na młodych, czego przejawem jest współpraca z Zespołem Szkół Chemicznych we Włocławku oraz uczelniami z Torunia i Gdańska. Dwie osoby z UMK piszą prace doktorskie bazując na procesach produkcyjnych spółki. Przyjmują do siebie stażystów, którzy być może trafią do zakładu po zakończeniu nauki. Spółka, dzięki tej współpracy, korzysta również z wysokospecjalistycznych urządzeń będących w posiadaniu uczelni, których nie ma w fabrycznym laboratorium.
