Włocławscy policjanci zatrzymali sprzedawcę-oszusta. W Internecie oferował on do sprzedaży auta i części, których tak naprawdę nie posiadał. Zainteresowanym kupnem podawał swoje nieprawdziwe dane. Usłyszał już zarzuty.
Na podstawie zebranych informacji policjanci z Włocławka zatrzymali sprzedawcę-oszusta. 25-letni mężczyzna w Internecie oferował auta i części samochodowe, których tak naprawdę nie posiadał.
Policjanci ustalili, że fotografował on przypadkowo napotkane samochody i po odpowiedniej "obróbce" komputerowej wystawiał na sprzedaż. Sprawca "handlował" głównie bmw.
Usłyszał już 18 zarzutów.
Sprawa jest rozwojowa, bo wciąż z całej Polski zgłaszają się poszkodowani. Funkcjonariusze zabezpieczyli do sprawy telefony komórkowe oraz komputer.