Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włocławianka chodzi w gipsie. Kto ją uwolni?

(goz)
M. Goździalska
Masz gips na nodze? Dowiedz się, kto ci go zdejmie. Bo z tym są we Włocławku problemy.

Sandra Szperka dwa tygodnie przed wyjściem do szkoły miała wypadek. Spadła ze schodów w swoim domu. Okazało się, że to zerwanie stawu skokowego. Lekarz w Doraźnym Oddziale Ratunkowym Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku, bo tam pacjentka trafiła, zdecydował o założeniu gipsu. Gips miał pozostać na nodze dwa tygodnie.

Po tym czasie siedemnastolatka zgłosiła się - zgodnie ze skierowaniem - do przyszpitalnej Poradni Urazowo-Ortopedycznej. Tam dowiedziała się jednak, że nie zostanie przyjęta, bo nie jest pełnoletnia. - Ze szpitala zostałam odesłana do przychodni przy ul. Szpitalnej - mówi.

Pacjentka z nogą w gipsie o kulach pokuśtykała do przychodni na ulicę Szpitalną. Tam po długich tłumaczeniach została przyjęta przez lekarza, ale na zdjęcie gipsu odesłana za... tydzień. - Gdzie? Nie wiemy - odpowiada zbulwersowana tą sytuacją mama nastolatki. Sandra ma bowiem tylko skierowanie do przyszpitalnej Poradni Urazowo-Ortopedycznej.

Czy tym razem poradnia ją przyjmie? Stefan Kwiatkowski, zastępca dyrektora do spraw medycznych Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku zapewnia, że tak. - Jeśli pacjentka miała skierowanie do poradni na zdjęcie gipsu, powinna być przyjęta wtedy, gdy się zgłosiła - mówi.

Podobnego zdania jest Barbara Nawrocka, rzeczniczka bydgoskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. - Zdjęcie gipsu powinno być potraktowane jako kontynuacja świadczenia pilnego - mówi. A to oznacza, że pacjentka po wcześniejszym zarejestrowaniu się powinna być przyjęta w poradni w wyznaczonym terminie, a nie odsyłana.

Przypadek Sandry nie jest, niestety, jedynym. Mamy sygnały, że niektórzy zdesperowani pacjenci, nie mogąc dostać się do poradni, sami zdejmują sobie gips, albo robi to ktoś z rodziny. - Tak nie powinno być - mówi rzeczniczka Barbara Nawrocka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska