Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włókniarz Częstochowa - MrGarden GKM Grudziądz. Co za emocje! GKM zremisował! Get Well kończy sezon!

(jp)
Jarosław Pabijan
Niesamowite emocje na koniec rundy zasadniczej PGE Ekstraligi. Ostatni wiraż decydował, że GKM tylko zremisował w Częstochowie. Get Well był w play off na pół okrążenia przed końcem ostatniego wyścigu!

Włókniarz Częstochowa - MrGarden GKM Grudziądz 45:45
WŁÓKNIARZ: Madsen 12+1 (3,3,3,1,2), Musielak 0 (0,0), Miedziński 6+1 (0,0,2,2,2), Lindgren 9+1 (2,1,1,2,3), Zagar 8+1 (1,2,2,3,0), Świącik 3+1 (2,0,1), Gruchalski 6+1 (3,2,1,0), Lyager 1 (1)
MRGARDEN GKM: Lindbaeck 10+2 (1,2,3,3,1), Huckenbeck 6 (2,3,0,1,0), Pawlicki 9+1 (1,3,2,2,1), Buczkowski +1 (3,1,1,0), Łaguta 14 (3,2,3,3,3), Wieczorek (1,w,w), Wawrzyniak 0 (0,0,0).

Ten mecz kończył rundę zasadniczą PGE EKstraligi i decydował o wielu rzeczach: nie tylko układzie par w półfinałach, ale przede wszystkim przyszłości Get Well. Torunianie do wczoraj zajmowali 4. miejsce w tabeli, ale tylko zwycięstwo MrGarden GKM pod Jasną Górą dawało im awans do strefy medalowej.

Nic więc dziwnego, że w Toruniu kciuki za sąsiadów były mocno zaciśnięte. Pierwsza seria sugerowała, że w Częstochowie może dojść do niespodzianki. Efektowne wygrane Buczkowskiego, Łaguty, ofensywna jazda Huckenbecka i Lindbaecka - po czterech wyścigach było 13:11. Prawdziwa konsternacja na stadionie zapanowała po biegu 5., w którym Huckenbeck i Lindbaeck ograli podwójnie uderzeniową parę Włókniarza Lindgren - Miedziński.

MrGarden GKM po kolejnym zwycięstwie Pawlickiego prowadził czterema punktami. Miał widoki nawet na większą przewagę, ale na punktowanej pozycji przewrócił się Wieczorek. W powtórce Madsen pokonał jednak bardzo szybkiego Łagutę. Duńczyk trzymał gospodarzy przy życiu: w gonitwie 9. przegrał start, ale na dystansie wyprzedził parę Pawlicki - Buczkowski. Tego samego dokonał w wyścigu 11. Zagar, tym razem z parą Huckenbeck - Pawlicki.

Świetnie spisywali się liderzy MrGarden GKM, Lindbaeck zaliczył swój najlepszy mecz w sezonie. Na dwa wyścigi przed końcem goście wciąż prowadzili 2 punktami i emocje sięgały zenitu. Chwilę wcześniej, w 13. wyścigu, superparę Włókniarza Madsen - Lindgren zatrzymał Łaguta. Wszystko więc miało się rozstrzygnąć w dwóch wyścigach nominowanych!

W 14. wyścigu stadion oszalał. Wreszcie lepiej wystartowali gospodarze. Lindgren i Miedziński zawodzili od początku meczu, ale w najważniejszej chwili pokonali podwójnie Pawlickiego i Huckenbecka. W tej sytuacji toruński zespół ratowało jedynie podwójne zwycięstwo. I było o włos!

Łaguta prowadził od początku, Lindbaeck przedarł się z ostatniego na 2. miejsce. Na pół okrążenia przed końcem GKM wygrywał w Częstochowie, a Get Well był w półfinale. Na ostatnim wirażu szaloną szarzą Madsen wydarł jednak drugie miejsce Szwedowi.

Grudziądzanie w ten sposób remisują w Częstochowie drugi sezon z rzędu i zajmują 6. miejsce, Get Well kończy rozgrywki jako 5.

W półfinałach (pierwsze mecze już w niedzielę) Unia Leszno - Betard Wrocław i Stal Gorzów - Włókniarz Częstochowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska