https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Włościbórek jak Włościbórz

Marietta Chojnacka
- Z nazwą naszej wsi są same kłopoty - mówi Krystyna Garwol z Włościbórka. - Sami już nie wiemy, jak się wieś nazywa. Znowu czeka nas wydatek, bo kto zapłaci za ewentualne zmiany w dokumentach? Choćby za nowe wpisy w księgach wieczystych?

Tradycja każe

Podobno od XVIII w. obowiązywała nazwa Włościborek i tak mówi o tej wsi większość mieszkańców gminy Sępólno. Tradycja okazała się odmienna od wytycznych językoznawców i urzędników. W urzędowym wykazie nazw województwa kujawsko-pomorskiego jest bowiem Włościbórek.

Do konsultacji

Przy okazji ubiegłorocznego ujednolicania nazw miejscowych sprawa Włościbórka stała się przedmiotem konsultacji społecznych.

Stanęło na tym, że najlepiej gdyby obowiązującą była nazwa Włościborek. W tej sprawie skierowano wniosek do ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji. Niestety, Warszawa odpowiedziała, że wieś powinna nosić nazwę Włościbórek.

Związane ręce

- Dyskusja odżyła i nawet radni składali interpelację w sprawie nazwy wsi - _mówi wiceburmistrz Marek Zieńko. - Niestety, mamy związane ręce, bo według ministra spraw wewnętrznych ma to być Włościbórek, aby nazwa była zgodna z wsią Włościbórz. _

Urzędowa nazwa jedno, a zwyczaj drugie. Szkoda tylko tych ludzi, którzy w dokumentach mają Włościborek, bo urzędnicy czy notariusze nie są alfą i omegą, żeby wiedzieć, że oficjalna nazwa wsi jest inna.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska