Senatorzy PiS złożyli w Trybunale Konstytucyjnym wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją RP i Europejską Deklaracja Praw Człowieka przepisów dotyczących łączenia pracy z emeryturą.
Wniosek, po formalnym sprawdzeniu, trafił już na stronę internetową TK. Potem zaczyna się postępowanie merytoryczne. Na wyrok czeka się średnio 18 miesięcy, choć zwykle krócej trwa to w przypadku wniosków od parlamentarzystów.
W ubiegłym roku wprowadzono przepisy niekorzystne dla emerytów, którzy po przejściu na emeryturę dalej pracowali u tego samego pracodawcy bez rozwiązywania umowy o pracę.
Jeśli nie rozwiązali umowy o pracę do 30 września, ZUS zawieszał im wypłatę świadczenia. Straciły na tym osoby, które na emeryturę przeszły między 8 stycznia 2009 a 31 grudnia 2010 r. Obowiązujące wówczas przepisy nie wymagały rozwiązana umowy o pracę przez emerytów, którzy chcieli kontynuować zatrudnienie u dotychczasowego pracodawcy.
Część z nich nie może ponownie podjąć pracy nie stając do konkursu.
Do złożenia wniosku zmobilizował senatorów Marian Strudziński, emeryt z Radomia. Uważa on, że w przypadku tej grupy prawo zadziałało wstecz i emeryci zostali pozbawieni praw nabytych.
Czytaj e-wydanie »