Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wnuk Józefa Piłsudskiego odwiedził Toruń

(MJ)
Krzysztof Jaraczewski nie zdążył poznać słynnego przodka. Urodził się 19 lat po jego śmierci.
Krzysztof Jaraczewski nie zdążył poznać słynnego przodka. Urodził się 19 lat po jego śmierci. Fot. Lech Kamiński
- Takie pokrewieństwo zobowiązuje - przyznał Krzysztof Jaraczewski, wnuk Józefa Piłsudskiego, otwierając w Toruniu wystawę poświęconą marszałkowi.

"Wolność, granice, moc, szacunek" - to tytuł ekspozycji przygotowanej z okazji 75. rocznicy śmierci Józefa Piłsudskiego. Wystawa odwiedzi łącznie siedem polskich miast, od wczoraj można oglądać ją na toruńskim Rynku Staromiejskim.

Podczas otwarcia obecny był Krzysztof Jaraczewski, wnuk marszałka i dyrektor Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku. - Bardzo się cieszę, że udało się zaprezentować ekspozycję także w Toruniu, bo z tym miastem łączą mnie osobiste związki - mówił Jaraczewski. - Stąd pochodzi moja żona, a moja teściowa pracowała u gen. Elżbiety Zawackiej. Przed wojną przebywał tu także mój ojciec jako oficer w szkole marynarki wojennej. Dziadek też wielokrotnie odwiedzał Toruń, oficjalną wizytę złożył w 1921 r., potem nieraz gościł u swoich znajomych.

Krzysztof Jaraczewski nie zdążył poznać swojego sławnego przodka. Urodził się 19 lat po jego śmierci. Wiedzę o Józefie Piłsudskim czerpał z książek i rodzinnych opowieści, snutych przez babcię i mamę. Marszałek jawił się w nich przede wszystkim jako człowiek całkowicie oddany Polsce, ale też np. miłośnik pasjansa. - Czasem gdy rozkładał karty, moja mama siadała za jego plecami i podglądała kolejne ruchy - uśmiecha się Jaraczewski. - Często potem opowiadała, że dziadkowi zdarzało się nie dostrzegać najbardziej oczywistych posunięć, a ona nie mogła się temu nadziwić.

Wnuk Piłsudskiego w kultywowanie i upowszechnianie pamięci dziadka zaangażował się po przyjeździe do Polski w 1990 r. (urodził się w Wielkiej Brytanii, a tam - jak mówi - do mundialu w 1974 r. nikt dobrze o Polsce nie słyszał). - Takie pokrewieństwo zobowiązuje - mówi Krzysztof Jaraczewski. - To przekonanie przyszło z czasem, ale teraz jest dla mnie bardzo ważne.
Wystawę "Wolność, granice, moc, szacunek" można oglądać w Toruniu do najbliższego piątku.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska