Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wnuk wyłudził od 81-letniej babci kredyt i zniknął

Dominika Kiss-Orska
Fot. sxc
Pomagał, dbał, a potem wyłudził, zmienił numer telefonu i tyle go widziała. 81-letnia kobieta, za namową wnuka, podpisała swoim nazwiskiem umowę kredytową.

Wnuk zgarnął pieniądze, zmienił numer telefonu i zostawił panią Krystynę (imię zmienione na prośbę Czytelniczki) z ratami. Kobieta nie ma z nim kontaktu od prawie dwóch lat. Wzięła dwa kredyty, jeden na kwotę 12 tyś. zł, drugi - na 7. Wnuk obiecał spłacać. Niestety, nie dotrzymał słowa. Starszej kobiecie po opłaceniu swoich rachunków i rat kredytu brakuje na lekarstwa. Zwróciła się więc do nas z prośbą o pomoc.

Niższe raty

Skontaktowaliśmy się z bankiem, w którym pani Janina zaciągnęła pożyczkę. Zapytaliśmy Dagmarę Cybruch, rzeczniczkę AIG we Wrocławiu, czy można jakoś zaradzić w tej sytuacji, pomóc jakoś kobiecie. Odpowiada "Pomorskiej“: - Dla banku kredytobiorcą jest osoba, która umowę podpisała. Jedyne, co może zrobić ta pani, to złożyć wniosek do banku z opisem swojej sytuacji i pytaniem o zmniejszenie rat. Bank każdą sytuację rozpatruje indywidualnie. Jest szansa, że pójdzie tej pani na rękę.

Pracowniczka oddziału banku w Bydgoszczy potwierdza: - By ułatwić starszym ludziom całą procedurę, nie ma konieczności kontaktowania się z centralą bezpośrednio. Wystarczy złożyć do jednego z naszych trzech punktów w Bydgoszczy takie podanie i wówczas my wysyłamy je do centrali.

Ta sytuacja nie jest odosobnionym przypadkiem. Starsi ludzie często padają ofiarą swojej naiwności. Najbardziej przykre jest to, że oszukującymi staje się najbliższa rodzina.

Aby przestrzec starsze osoby przed podobnymi przypadkami, poprosiliśmy o kilka wytycznych Mariolę Michałek psycholog z Zespołu Psychoterapeutyczno-Szkoleniowego Terapeutica.

Uczucie, nie pieniądze

- Więzy z bliską osobą nie powinny opierać głównie na jednostronnym dawaniu, zwłaszcza dóbr materialnych. Babcia i dziadek mają dać swoim wnukom miłość, akceptację i ciepło, a nie pieniądze.

Również bydgoska policja postanowiła przestrzec starsze osoby przed oszustami. O tym jak się przed tym bronić, opowiadali podczas specjalnych pogadanek w kościołach.

Jednocześnie psychologowie doradzają: - Starsza osoba sama powinna decydować czy i kiedy daje swemu wnukowi wsparcie finansowe. Przede wszystkim nie podpisujmy niczyich umów kredytowych swoim nazwiskiem. Zwłaszcza długoterminowych. Trudno nam bowiem przewidzieć przyszłość. Nie znamy przecież swoich przyszłych możliwości spłacania rat, ani jak będą za jakiś czas wyglądały nasze relacje z wnukiem. Lepiej się dwa razy zastanowić, zanim zdecydujemy się podpisać jakąś umowę, nawet komuś bliskiemu - kończy Mariola Michałek.

Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska