Pogoda sprzyja kąpielom. Sanepid co miesiąc sprawdza czystość wody w Decznie, Nowem, Tleniu i Świekatowie. To cztery zorganizowane kąpieliska - z zapleczem sanitarnym i ratownikiem. Poza nimi, w powiecie świeckim jest jeszcze siedem kąpielisk zwyczajowych: Stelchno, Błądzim, Ostrowite, Grzybek, Łąkosz, Radodzież i Rybno. W tych miejscach woda była kontrolowana raz, przed sezonem. Sanepid jest gotów powtarzać te badania, ale tylko na zlecenie. - To kosztowana rzecz - tłumaczy Zofia Majchrzak, kierownik działu higieny komunalnej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Świeciu. - Zgodnie z wymogiem Ministra Zdrowia, jesteśmy zobligowani do nadzoru czystości wody, ale tylko na plażach zorganizowanych. Zbadanie jednej próby wody kosztuje około dwieście złotych. Na kontrole dzikich kąpielisk musieliśmy wygospodarować pieniądze sami. Moglibyśmy powtarzać je, ale tylko na zlecenie.
Dobra jakość
Wodę bada się pod względem chemicznym i bakteriologicznym. Sprawdza się w niej obecność bakterii Coli, paciorkowców, salmonelli oraz odczyn, barwę i zapach. - To najważniejsze próby - mówi Majchrzak. - Wszystkie wykazały, że woda w naszym powiecie jest dobrej jakości. Używając starej terminologii, powiem, że pierwszej i drugiej klasy.
Najgorsze są ścieki
Badania na kąpieliskach zorganizowanych będą prowadzone do końca sierpnia. Za porządek na plażach odpowiedzialni są ratownicy. Za wodę - dzierżawcy akwenów wodnych. A brudzą je głównie ścieki. - To źródło większości zanieczyszczeń - uważa Majchrzak. - Niedobrze, gdy ludzie myją samochody w pobliżu wody. Podczas kąpieli, nie powinno się używać detergentów. Na szczęście, kąpiący robią to rzadziej niż kiedyś. I w tym zakresie wzrasta społeczna świadomość.
Woda - pierwsza klasa!
Agnieszka Romanowicz
Stelchno jest jednym z ulubionych jezior mieszkańców naszego powiatu.
Czystość wody w kąpieliskach powiatu świeckiego jest regularnie sprawdzana. Jednak tylko w tych zorganizowanych. Na kontrolę pozostałych, a jest ich więcej, potrzebne są konkretne zlecenia.
